Gorzów Wielkopolski. Skatowany noworodek nie żyje
Pacjent Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie Wielkopolskim miał zaledwie 19 dni. W wyniku poważnych obrażeń w środę, 19 czerwca trafił na pododdział neurologii dziecięcej. Zgodnie z procedurą lekarze poinformowali policję i prokuraturę. Istnieją bowiem podejrzenia, że rany na ciele malucha były wynikiem przemocy domowej.
Jak podał portal tvn24.pl, funkcjonariusze zatrzymali rodziców oraz babcię. - W tej chwili prowadzimy czynności dotyczące tego, w jakich okolicznościach i kto te obrażenia spowodował - mówiła prokurator Agnieszka Hornicka-Mielcarek.
Niestety w czwartek, 20 czerwca rzecznik szpitala w Gorzowie Wielkopolskim przekazał, że mimo wysiłku lekarzy 19-dniowy noworodek zmarł.
To nie pierwszy przypadek przemocy domowej
Gorzowski szpital spotkał się już z podobną sytuacją. Pod koniec marca do placówki trafił 22-dniowy chłopiec, nad którym miała znęcać się jego matka. Jak przekazują media, Nikola G. prawdopodobnie potrząsała, podrzucała i zatykała usta dziecku. To doprowadziło do poważnych obrażeń, których nie udało się cofnąć. Noworodek mimo przetransportowania do szpitala w Poznaniu zmarł po kilku dniach. Matka chłopca poniesie konsekwencje. Za narażenie małego Mateuszka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia odpowie także ojciec, Oskar G. Mężczyzna nie udzielił dziecku pomocy medycznej oraz nie powstrzymał matki.
- Osoby, które mieszkają w sąsiedztwie osób, które podejrzewają o stosowanie przemocy, powinny pomóc potencjalnym ofiarom na kilka sposobów. Warto reagować zwłaszcza wtedy, gdy: słyszysz awantury, krzyki, płacz lub nietypowe hałasy. Namawiamy do przyjrzenia się takim sytuacjom i udzielenia pomocy w celu przerwania przemocy. Weźmiesz wtedy udział w bardzo ważnym etapie przeciwdziałania przemocy - w interwencji. Twoja interwencja może zapoczątkować proces wychodzenia z przemocy osoby pokrzywdzonej, ale przede wszystkim może pomóc zapewnić jej bezpieczeństwo - apeluje "Niebieska Linia".
Więcej na TVN24.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Policjant śmiertelnie postrzelił 21-letniego Adama. Ojciec ofiary: "Biegł po to, aby zabić, a nie po to, żeby złapać"
- Odebrano mu rentę i ubezpieczenie, mimo że jest niepełnosprawny od urodzenia. "To dla mnie nie do pojęcia"
- "Mąż mnie kopał, cała wanna była we krwi". Po kilku tygodniach sąd wypuścił go z aresztu
Autor: Nastazja Bloch
Źródło: TVN24.pl, gorzowianin.com
Źródło zdjęcia głównego: skaman306/GettyImages