12-latek na hulajnodze wjechał pod ciężarówkę. Chłopiec zmarł w szpitalu

Aktualizacja:
Autor:
Katarzyna
Oleksik
Źródło:
Radio Zet
dziecko na hulajnodze elektrycznej

Dwunastolatek na hulajnodze elektrycznej wjechał pod samochód ciężarowy. Do tego groźnego wypadku doszło w Gielniowie (woj. mazowieckie). Chłopiec w ciężkim stanie został przetransportowany śmigłowcem do szpitala w Łodzi. Niestety nie udało się go uratować.

Gielniów. 12-latek wjechał pod samochód ciężarowy

Z ustaleń policji wynika, że dwunastoletni chłopiec poruszający się hulajnogą elektryczną wyjeżdżał z utwardzonej gruntowej drogi na drogę powiatową.

Chore dzieci

Operacja serca w łonie matki
Operacja serca w łonie matkiDzień Dobry TVN
wideo 2/8

- Na skutek niezachowania należytej ostrożności podczas manewru włączania się do ruchu chłopiec wjechał pod nadjeżdżający z jego lewej strony ciężarowy ford transit – mówiła w rozmowie z PAP-em rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej policji w Przysusze asp. Aneta Wilk.

12-latek na hulajnodze wjechał pod ciężarówkę

Po wypadku chłopiec w ciężkim stanie został przetransportowany przez śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. 46-letnia kobieta, która prowadziła samochód była trzeźwa. Portal echodnia.eu podaje, że w czasie wypadku dziecko było pod opieką babci.

Nie żyje 12-latek, który wjechał na elektrycznej hulajnodze pod samochód

Chłopiec niestety zmarł w szpitalu w sobotę wieczorem. Informację o śmierci 12-latka potwierdziła cytowana przez RMF FM Aneta Wilk, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Przysusze. 

Zobacz także:

Autor:Katarzyna Oleksik

Źródło: Radio Zet

Źródło zdjęcia głównego: Karlos Garciapons/Getty Images

Pozostałe wiadomości