Pożegnalne nagranie Ewy Wanat poruszyło internautów: "Skończę dość szybko tę opowieść"

Źródło: Dzień Dobry TVN
W tym miejscu nie boją się mówić o śmierci
W tym miejscu nie boją się mówić o śmierci
Nie żyje alpinista Kacper Tekieli
Nie żyje alpinista Kacper Tekieli
Nie żyje alpinista Kacper Tekieli
Nie żyje alpinista Kacper Tekieli
Wspomnienie Kacpra Tekieli
Wspomnienie Kacpra Tekieli
Kacper Tekieli zmarł tragicznie w Alpach
Kacper Tekieli zmarł tragicznie w Alpach
Tina Turner nie żyje
Tina Turner nie żyje
Tina Turner nie żyje
Tina Turner nie żyje
Kilkanaście godzin po śmierci Ewy Wanat bliscy opublikowali na jej facebookowym profilu poruszające nagranie. Dziennikarka radiowa i telewizyjna mówi na nim o swojej chorobie oraz żegna się z przyjaciółmi. - Wiem, że to już niedługo, nie mogę czekać, żeby tych parę słów powiedzieć - mówiła redaktorka.

Ewa Wanat nie żyje. Pozostawiła poruszające nagranie

Ewa Wanat, wieloletnia redaktorka naczelna Radia TOK FM, zmarła w wieku 61 lat. Bliscy tuż po jej śmierci udostępnili w mediach społecznościowych pożegnalne nagranie.

- Znajomi, przyjaciele, nagrywam wam taki filmik, który kręci moja siostra. Chcę tylko powiedzieć, że dostałam diagnozę: rak trzustki, już na bardzo zaawansowanym etapie, nieoperacyjnym. Skończę dość szybko tę opowieść, ponieważ jest mi ciężko mówić, głównie fizycznie - rozpoczęła dziennikarka.

Jak dodała, trafiła na oddział paliatywny pod Berlinem. - Wiem, że to już niedługo, nie mogę czekać, żeby tych parę słów powiedzieć. Chciałabym, żebyście wiedzieli, że bardzo dużo dały mi spotkania z wami, i w Radio TOK FM, i te w trakcie raka, kiedy właściwie przestałam się komunikować z internautami. [...] Chciałam za wszystko podziękować, dziękuję za to, że byliście i że mogłam być z wami. Do zobaczenia - zakończyła Ewa Wanat.

Ewa Wanat - życiorys

Ewa Wanat urodziła się w Poznaniu, gdzie studiowała, a następnie rozwijała swoją dziennikarską karierę. Tworzyła tamtejsze Radio S, współpracowała z oddziałem TVP, pracowała w Telewizji WTK. Pisała recenzje teatralne, robiła dokumenty i reportaże. W latach 2003-2012 była redaktorką naczelną Radia TOK FM, gdzie - jak przypomina siedlecka.blog.polityka.pl - tworzyła radiodebaty przebijające światopoglądowe bańki i wprowadziła pierwszą w radiu ogólnopolskim cotygodniową audycję robioną przez osoby LGBT+, a z seksuologiem Andrzejem Depką prowadziła cykl "Kochaj się długo i zdrowo".

Z kolei w Berlinie robiła reportaże o Polsce dla publicznej telewizji ARD i pisała książki. W 2013 roku została wyróżniona Złotym Krzyżem Zasługi za "działalności na rzecz rozwoju wolnych mediów w Polsce". 

Dziennikarka Ewa Siedlecka opisała Wanat jako osobę "migotliwą, niepoprawną, irytującą, fascynującą, żyjącą łapczywie i intensywnie". - W śmierć nie wierzyła do końca. Walczyła - jak zresztą przez całe życie. Zbuntowana, uparta, waliła głową w mur, i bywało, że go przebijała. Tym razem nie przebiła - zaznaczyła.

Ewa Wanat odeszła w środę, 13 grudnia.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Dominika Czerniszewska

Źródło: siedlecka.blog.polityka.pl/wiadomosci.gazeta.pl

Źródło zdjęcia głównego: fhm/Getty Images; facebook.com/ewa.wanat

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana