- Najwięcej nieszczęść miało miejsce w piątek - doszło wtedy do 88 wypadków, w tym 17 śmiertelnych.
- W sierpniowy długi weekend w 360 wypadkach drogowych zginęło 41 osób, a 431 zostało rannych - przekazał PAP podinsp. Robert Opas z Komendy Głównej Policji (KGP).
- Policjanci zatrzymali blisko 1,5 tys. kierowców pod wpływem alkoholu.
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo
Tragiczny długi weekend w Polsce
Podczas długiego weekendu sierpniowego na drogach doszło do 360 wypadków, w wyniku których śmierć poniosło 41 osób, a 431 odniosło obrażenia - poinformował PAP podinsp. Robert Opas z KGP. Policja zatrzymała prawie 1,5 tys. kierowców, którzy prowadzili pojazdy pod wpływem alkoholu.
Najwięcej nieszczęść miało miejsce w piątek - doszło wtedy do 88 wypadków, w tym 17 śmiertelnych, gdzie życie straciło 21 osób. Tego dnia 106 osób zostało rannych, a 406 kierowców prowadzących po spożyciu alkoholu zostało zatrzymanych. W czwartek, dzień przed świętem, śmierć poniosło 7 osób, a 116 zostało rannych; funkcjonariusze zatrzymali 234 nietrzeźwych kierowców. W sobotę na drogach doszło do 84 wypadków, w tym trzech śmiertelnych, gdzie zginęło 5 osób. 109 osób odniosło obrażenia, a 404 kierowców prowadzących pod wpływem alkoholu zostało zatrzymanych. W niedzielę odnotowano 77 wypadków drogowych, siedem z nich było śmiertelnych, w wyniku których zginęło 8 osób; 100 osób zostało rannych. Policja zatrzymała 406 kierowców po spożyciu alkoholu.
Podsumowując, w 360 wypadkach drogowych zginęło 41 osób, a 431 zostało rannych. Policja zatrzymała w sumie blisko 1450 kierowców pod wpływem alkoholu.
Dla porównania podczas długiego weekendu sierpniowego w ubiegłym roku miało miejsce 230 wypadków drogowych, które przyczyniły się do śmierci 21 osób i zranienia 265 innych. Prawie 1,5 tys. kierowców pod wpływem alkoholu zostało zatrzymanych przez policję. W roku 2023, przez ten sam okres, zanotowano 284 wypadki, w wyniku których życie straciło 24 osób, a 343 zostały ranne.
Wypadki na drogach w ubiegłym weekendzie
Na drodze krajowej nr 57 w Wozławkach w województwie warmińsko-mazurskim doszło do tragicznego w skutkach wypadku. W piątkowy wieczór 35-letni kierowca audi z gminy Bisztynek uderzył w tylne części prawidłowo jadącej skody. W samochodzie podróżowała rodzina trzech osób. Na miejscu zginęli dwaj pasażerowie skody: 37-letni strażak ochotnik oraz dwuletnie dziecko. Kierująca skodą 35-letnia kobieta została przewieziona do szpitala.
Kolejny wypadek miał miejsce w sobotę na drodze wojewódzkiej nr 732 w Starym Kiełbowie na Mazowszu. Samochód osobowy zderzył się z motocyklem. 62-letni kierowca nissana skręcający w lewo, zderzył się z motocyklem suzuki. W wyniku zderzenia na miejscu zginął 40-letni motocyklista i 59-letnia pasażerka nissana. Kierowca nissana, który był trzeźwy, został przewieziony do szpitala.
W niedzielę na niestrzeżonym przejeździe kolejowo-drogowym między Kowalewem Pomorskim a Turznem w Gronówku doszło do wypadku. Pociąg osobowy jadący z Olsztyna do Bydgoszczy uderzył w kampera. Na miejscu zginęła 67-letnia kobieta, która podróżowała kamperem. 67-letni mężczyzna, który podróżował z nią, został przewieziony śmigłowcem LPR do szpitala w Grudziądzu.
Zobacz także:
- Policja ujawniła, ile wypadków powodują pijani kierowcy. Statystyki są niepokojące
- Bezpieczne wakacje za kierownicą. Sprawdź, co może uratować życie
- Ilu korzystających z e-hulajnóg było pod wpływem? Wyniki szokują, a liczba wypadków rośnie
Autor: Teofila Siewko
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Foremniakowski/Getty Images