Zmarła wybitna polska judoczka. Zawodniczka miała zaledwie 56 lat

Beata Maksymow-Wendt nie żyje
Źródło: Dzień Dobry TVN
W tym miejscu nie boją się mówić o śmierci
W tym miejscu nie boją się mówić o śmierci
O życiu, reinkarnacji i śmierci klinicznej
O życiu, reinkarnacji i śmierci klinicznej
Jak w XIX wieku pielęgnowano pamięć o zmarłych?
Jak w XIX wieku pielęgnowano pamięć o zmarłych?
Żałoba w trakcie pandemii
Żałoba w trakcie pandemii
Beata Maksymow-Wendt - jedna z najbardziej cenionych polskich zawodniczek judo - nie żyje. Informację o jej śmierci przekazał klub, z którym była związana. Sportsmenka miała jedynie 56 lat.

Nie żyje Beata Maksymow-Wendt

Beata Maksymow-Wendt zmarła w niedzielę, 9 czerwca. Wiadomość o jej śmierci przekazał klub KJ Koka Jastrzębie Zdrój, z którym niegdyś była związana. - Pogrążamy się w wielkim smutku - czytamy w poście zamieszczonym przez klub.

Kruszyna - jak była nazywana w środowisku ze względu na swoje imponujące gabaryty - odeszła w wieku zaledwie 56 lat.

Beata Maksymow-Wendt - kariera

Beata Maksymow-Wendt urodziła się 27 lipca 1967 roku. Startowała w kategorii +72 kilogramy. Miała 180 centymetrów wzrostu, ważyła 120 kilogramów.

Zawodniczka największe triumfy święciła w latach 90. Dwa razy wywalczyła mistrzostwo świata. Trzy razy zdobywała mistrzostwo Europy. Trzy razy stawała do rywalizacji w igrzyskach olimpijskich. Najpierw w Barcelonie, a potem w Atlancie zajęła piąte miejsca. W Sydney szybko odpadła z rywalizacji. W Polsce nie miała sobie równych. Aż 23 razy zostawała mistrzynią Polski.

Zawodniczka zakończyła karierę sportową w 2001 roku. Po tym, jak zrezygnowała ze sportu podjęła pracę w więzieniu. Była tam wychowawcą. W kolejnych latach zmagała się z problemami zdrowotnymi. Kilka lat temu poinformowała, że ma problemy z kręgosłupem. Były one na tyle poważne, że zawodniczka miała trudności z poruszaniem się.

Więcej na ten temat można przeczytać na stronie tvn24.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości