Ashanti Smith nie żyje
Ashanti Smith zmagała się z progerią. Choroba sprawiała, że każdego roku dziewczynce przybywało osiem lat. Tym samym jej ciało przypominało to, które mają staruszki. Schorzenie doprowadziło do zapalenia stawów i niewydolności serca. Ashanti odeszła 17 lipca, mając zaledwie 18 lat.
Matka nastolatki Phoebe Louise Smith w rozmowie z "Daily Mail" wyznała, że Ashanti była typową 18-latką. - Kochałam w niej wszystko. Była genialna i pyskata. Mówiła, co myśli i wszyscy o tym wiedzieli. Była głośniejsza niż ja – a ja jestem bardzo głośną osobą - mówiła.
Ostatnie słowa Ashanti Smith
Kobieta w rozmowie z dziennikarzami wyznała, że w dniu śmierci Ashanti była w parku. Niespodziewanie źle się poczuła i poprosiła, aby zabrać ją do domu. - Bardzo walczyła, ale w pewnym momencie powiedziała: "Mamo, kocham cię. Musisz pozwolić mi odejść" - mówiła matka dziewczyny.
Rodzina i przyjaciele Ashanti zorganizowali zbiórkę, aby pokryć koszty pogrzebu. Nastolatka identyfikowała się ze społecznością gejów i lesbijek, dlatego na pogrzebie mają się pojawić białe konie, pióra oraz flagi LGBT i BTS, ponieważ Brytyjka była fanką K-popu.
Progeria - co to za choroba?
Progeria, czyli zespół progerii Hutchinsona-Gilforda to grupa zaburzeń, które prowadzą do szybkiego starzenia się u dzieci. Na całym świecie choruje na nią 134 dzieci. Diagnozowana jest 1 na 4 miliony urodzeń. Płeć oraz pochodzenie etniczne nie mają znaczenia.
Schorzenie ma podłoże genetyczne i związane jest z mutacją w genie laminy A (LMNA). W ocenie naukowców wadliwe białko uszkadza jądro komórkowe. Tym samym komórki szybciej obumierają, a u osób z tą mutacją rozwija się właśnie progeria. Szacuje się, że dzieci z tym schorzeniem żyją średnio 14 lat.
Zobacz także:
Bawili się na własnym weselu, a w tym czasie wybuchł im dom
3-letni Kubuś walczy o życie. Matka chłopca: "On nie może oddychać, dusi się na moich oczach"
Nie żyje trener gwiazd. 32-letniego sportowca żegnają m.in. Anna Lewandowska i Maja Bohosiewicz
Zobacz wideo: Porozmawiajmy przy kolacji o… śmierci
Autor: Katarzyna Oleksik
Źródło: radiozet.pl
Źródło zdjęcia głównego: Towfiqu Photography/Getty Images