52-latka wygrała na loterii. Uratowała psa, który ostatecznie zmarł. Chwilę później sama zginęła w wypadku

Kobieta wygrała na loterii i zginęła w wypadku
Kobieta wygrała na loterii i zginęła w wypadku
Źródło: EMS-FORSTER-PRODUCTIONS/Getty Images
52-latka z Wielkiej Brytanii doświadczyła prawdziwie okrutnego losy. Wygrała pieniądze na loterii, które przeznaczyła na leczenie pupila. Zwierzaka nie udało się uratować. Chwilę później sama zginęła w tragicznych okolicznościach.

52-latka wygrała na loterii i zginęła w wypadku

Jak podaje "Daily Mail", Anna-Marie Stevens wygrała 13 tys. funtów na Postcode Lottery (loterii pocztowej). Niestety kobieta nie cieszyła się długo z nagrody pieniężnej. Mieszkanka Westcliff-on-Sea (nadmorska miejscowość położona w hrabstwie Essex we wschodniej Anglii) zginęła w tragicznym wypadku drogowym. 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

1-440617
Omal nie potrąciła ojca z dzieckiem. Dostała 47 punktów karnych [NAGRANIE]

Do tragicznego zdarzenia doszło, gdy spacerowała wraz z 23-letnią córką. Samochód wjechał na chodnik i potrącił kobiety. Służby ratunkowe zostały wówczas wezwane na skrzyżowanie Hamlet Court Road i St John's Road.

"Mirror" informuje, że wg lokalnych służb, samochód poruszał się z nadmierną prędkością. Medycy walczyli o życie 52-latki i przewieźli ją do szpitala, ale tamniestety zmarła.

Kobieta ratowała córkę

31-letni kierowca czarnego Suzuki Splash został aresztowany na miejscu. Zarzucono mu spowodowanie śmierci przez niebezpieczną jazdę oraz prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu lub narkotyków. Obecnie przebywa w areszcie.

- Zostaliśmy wezwani do zgłoszenia kolizji między samochodem a dwoma pieszymi na skrzyżowaniu Hamlet Court Road i St John's Road tuż przed 17:30. 52-letnia kobieta i jej 23-letnia córka zostały przewiezione do szpitala, niestety, mimo wysiłków medyków, 52-letnia kobieta zmarła. Obrażenia jej córki nie zagrażają życiu - poinformowała policja w Essex.

Na co kobieta przeznaczyła nagrodę?

Smutny finał historii jest również taki, że Anna-Marie Stevens przeznaczyła wygraną w loterii na leczenie swojego psa, Paula. Czworonóg zachorował po spożyciu trucizny w parku. Niestety, zmarł z powodu niewydolności nerek kilka dni później. Weterynarze nie mieli wątpliwości, że to była trucizna.

- Wykorzystałam wszystkie środki z loterii, a mimo to straciliśmy naszego psa - mówiła w styczniu w rozmowie z "Echo".

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości