Danie na randkę według Małgorzaty Sochy
Małgorzata Socha była gościem specjalnym w programie "MasterChef", gdy motywem przewodnim konkurencji dla uczestników były afrodyzjaki i dania na randkę (premierowa emisja w niedzielę, 3 października o godz. 20:00). Przy okazji zapytaliśmy aktorkę, co dla niej jest składnikiem, który musi pojawić się w potrawie dla ukochanej osoby.
- Ważne jest to, żeby danie nie było za ciężkie, żeby nie obrażało uczuć religijny, no i miało w sobie to "coś" i było sexy. A co jest sexy? Tak naprawdę, co nam w duszy i w sercu gra. Trzeba "wybadać" osobę, dla której chcemy coś ugotować - wskazała Małgorzata Socha w rozmowie z Kamilą Glińską dla dziendobry.tvn.pl.
Aktorka wyjawiła też swoje propozycje. - To, co może się sprawdzić, to np. tatar z kolendrą, nutą imbirową i odrobiną chili, podany na avocado i polany sosem sojowym. To może jednocześnie być sycące i pozostawiać pewien niedosyt, który będzie dobrym początkiem miłego końca - zauważyła aktorka.
Co Małgorzata Socha podała mężowi na pierwszej randce?
Gwiazda seriali "BrzydUla" i "Na Wspólnej" zdradziła też, co ugotowała dla swojego męża na pierwszej randce kilkanaście lat temu. - Podałam mu kotlet schabowy, a na koniec poprawiłam szarlotką, więc absolutnie poszłam w klasykę i proszę - szczęśliwe małżeństwo od 13 lat - podkreśliła. - Obydwoje byliśmy młodzi, on był młodym chłopakiem, który potrzebował siły i w końcu musiał dobrze zjeść, jak to student, który ciągle niedojada, więc taki schabowy był dla niego czymś absolutnie wyjątkowym - dodała.
Małgorzata Socha przyznała też, że sama jest fanką kuchni azjatyckiej. - Zmieniamy się, a przez to, że podróżujemy, otwieramy się na inne smaki, inne kuchnie, nasze smaki wzbogacają się i ciągle szukamy czegoś innego. Kuchnia azjatycka jest lekka, finezyjna i można ją bardzo różnorodnie interpretować i przenosić ją na nasze polskie smaki - stwierdziła gwiazda.
Zobacz także:
- Rinke Rooyens pokazał nagranie z polskiego ślubu z Joanną Przetakiewicz. "Jesteś sensem mojego życia"
- Czy mężczyźni celebrują Dzień Chłopaka? "Fakt, że ktoś pamięta o tej dacie, jest bardzo przyjemną sprawą"
- Adriana Kalska kiedyś i dziś. Jak wspomina swój debiut i czego nie lubi w byciu aktorką? "To nie jest przyjemna strona tego zawodu"
Autor: Kamila Glińska