Awantura na stypie skończyła się tragedią. "Pobił go metalową rurką"

Awantura na stypie
Awantura na stypie
Źródło: GettyImages/dies-irae
Trójka mieszkańców Bolesławca wybrała się na pogrzeb. Po uroczystości żałobnej zdecydowali się oni uczcić pamięć zmarłego na stypie. Spotkanie przerodziło się w awanturę, a ta zakończyła się zabójstwem jednego z mężczyzn. 58-latek usłyszał już zarzuty.
Bądź bezpieczna!
Źródło: Dzień Dobry TVN

Awantura po pogrzebie

Do tragedii doszło w Bolesławcu na Dolnym Śląsku. Tuż po pogrzebie kobieta oraz dwóch mężczyźni wrócili do mieszkania i zorganizowali w swoim gronie stypę. Podczas spotkania doszło do awantury.

- Między mężczyznami doszło do kłótni i 58-latek metalową rurką pobił 46-latka, doprowadzając do jego śmierci - powiedziała prok. Ewa Węglarowicz-Makowska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze w rozmowie z PAP. Choć do zdarzenia doszło w środę, organy ścigania dowiedziały się o tragedii dopiero następnego dnia.

Co grozi 58-latkowi?

Służby otrzymały zgłoszenie od kobiety, która przebywała z mężczyznami w mieszkaniu. Jak tłumaczyła, nie zgłosiła tego wcześniej, ponieważ była tak nietrzeźwa, że nie zauważyła, że w domu doszło do zabójstwa. W poniedziałek 26 sierpnia prok. Ewa Węglarowicz-Makowska przekazała, że sprawca, czyli 58-latek usłyszał zarzuty zabójstwa.

Mężczyzna na wniosek prokuratora otrzymał areszt tymczasowy na trzy miesiące. Grozi mu co najmniej 10 lat więzienia.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady. 

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości