Wstrząsające wyznanie Iwony Guzowskiej. "Ciężko zachorowałam z braku miłości"

Wstrząsające wyznanie Iwony Guzowskiej. "Ciężko zachorowałam z braku miłości"
Wstrząsające wyznanie Iwony Guzowskiej. "Ciężko zachorowałam z braku miłości"
Źródło: Paweł Wrzecion/MW MEDIA

Iwona Guzowska to jedna z uczestniczek programu "Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory". W pierwszym odcinku show pięściarka i kickbokserka zdobyła się na wyznanie, które poruszyło zarówno pozostałych sportowców, jak i internautów. Co spotkało ją w dzieciństwie?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

"Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory". Poruszające wyznanie Iwony Guzowskiej
"Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory". Poruszające wyznanie Iwony Guzowskiej
Źródło: TVN

Iwona Guzowska opowiedziała uczestnikom programu "Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory" o swoim dzieciństwie. "Żyłam z takim przekonaniem, że nie zasługuję, żeby tu być"

Iwona Guzowska to ceniona polska pięściarka i kickbokserka. Dzięki swoim umiejętnościom i zaangażowaniu ma na swoim koncie tytuły mistrzyni świata oraz Europy i Polski. Sportsmenka posiada również doświadczenie w polityce - była posłanką na Sejm VI i VII kadencji. 

Choć uczestnicy oraz widzowie programu "Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory" poznali ją jako odważną i silną kobietę, czerpiącą z życia pełnymi garściami, okazuje się, że w jej życiu nie zawsze było tyle powodów do uśmiechu. Przygotowując wraz z pozostałymi uczestniczkami posiłek, Iwona Guzowska zdobyła się na szczere wyznanie dotyczące jej dzieciństwa.

- Gdy się urodziłam, zostałam porzucona w szpitalu i przez pierwsze osiem miesięcy byłam w tym szpitalu, ponieważ ciężko zachorowałam z braku miłości i w wieku ośmiu miesięcy zostałam adoptowana - zdradziła.

Sportsmenka dodała również, że przez wiele lat zmagała się z depresyjnymi myślami.

- Przez większość życia żyłam z takim przekonaniem, że nie zasługuję, żeby tu być. No bo, wiesz, przychodzisz na świat, nikt na ciebie nie czeka. Nikt ciebie tu nie chce i nie jesteś tego świadomy, więc nie wiesz, dlaczego traktujesz siebie tak surowo, tak bezwzględnie. Ja byłam dla siebie tak niedobra, takim katem byłam, że w końcu doprowadziłam się do depresji od treningów i dopiero po latach to zrozumiałam. Wychodząc do ringu, ja walczyłam o to, żeby zasłużyć sobie na szacunek ludzi - przyznała.

Widzowie programu "Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory" poruszeni wyznaniem sportsmenki. "Łzy mi płynęły po policzkach"

Do poruszającej wypowiedzi Iwony Guzowskiej odnieśli się internauci, którzy postanowili dodać jej otuchy. Jak możemy przeczytać w komentarzach, które pojawiły się pod postem na oficjalnym profilu programu "Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory" na Instagramie, widzowie są pod ogromnym wrażeniem jej siły i odwagi.

"Pani Iwonko, jest Pani cudowna osobą. Pełną inspiracji, że z podłym losem tez można wygrać", "Cieszę się, że jesteś. Twoja historia pokazuje, że można osiągnąć to, co się chce, bez względu na pochodzenie czy sytuacje życiowe", "Pani Iwono, łzy mi płynęły po policzkach. Ściskam Panią serdecznie. Proszę kochać siebie. Cudowny z Pani człowiek" - piszą fani show.

Choć mistrzyni świata w boksie zawodowym i kickboxingu musiała pożegnać się z dalszym udziałem w programie już po pierwszym odcinku, podkreśliła, że dziś czuje się spełniona i szczęśliwa.

- Moje ambicje spełniłam po tysiąckroć w swoim życiu. Dzisiaj moją ambicją jedyną jest po prostu szanować i kochać tego człowieka, którego codziennie widzę w lustrze - powiedziała na pożegnanie.

Nowe odcinku programu "Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory" można oglądać w każdą środę o godz. 20.50 na antenie TVN oraz na platformie Player.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady. 

Zobacz także:

tvn.pl

podziel się:

Pozostałe wiadomości