Kapitan Kirk ze "Star Treka" poleciał w kosmos. 90-latek został najstarszym astronautą w historii

William Shatner, czyli słynny kapitan Kirk z serialu "Star Trek", wziął udział w locie do granicy przestrzeni kosmicznej, a następnie wrócił na Ziemię. Podróż trwała około 10 minut. Tym samym 90-latek został najstarszym człowiekiem, który poleciał w kosmos.

William Shatner w kosmosie

William Shatner wraz z trzema innymi osobami wziął udział w drugim załogowym locie rakiety New Shepard od firmy Blue Origin, należącej do Jeffa Bezosa, założyciela Amazonu. Kapsuła osiągnęła wysokość 106,680 m, cały lot trwał niespełna 10 minut, a około trzy z nich członkowie załogi spędzili w stanie nieważkości.

- W ten sposób Jeff Bezos pokazał, że można spełniać swoje marzenia, spełniając marzenia innych. To było marzenie Bezosa, żeby wysłać swojego idola z dzieciństwa w kosmos. Jeff poprosił Shatnera, żeby zabrał jego zabawki z dzieciństwa, bowiem kiedy był 9-letnim chłopcem, sam konstruował gadżety inspirowane serialem "Star Trek". Jeff Bezos podzielił się taką szczerą radością z kapitanem Kirkiem, kiedy wysiadł z kosmicznej kapsuły - powiedziała Sandra Hajduk-Popińska.

Najstarszy astronauta

William Shatner w wieku 90 lat został najstarszym astronautą w historii. Wcześniej rekord ten należał do 82-letniej pilotki Wally Funk, która również leciała rakietą Blue Origin, w lipcu tego roku.

- To, co mi dałeś, to najgłębsze przeżycie, jestem przepełniony emocjami, to po prostu niezwykłe. Mam nadzieję, że nigdy z tego się nie otrząsnę. Mam nadzieję, że będę w stanie zachować to, co teraz czuję - powiedział Shatner do Bezosa tuż po wylądowaniu.

Aktor zdobył popularność dzięki serialowi "Star Trek". Wcielał się w rolę Jamesa Tiberiusa Kirka, kapitana statku Enterprise.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości