Szymon Majewski o niezwykłej relacji z żoną. "Jest moim uśmiechem, sercem, kimś, dla kogo warto się zabijać"

Szymona Majewskiego widzom telewizji nie trzeba przedstawiać. Jego programy "Szymon Majewski Show" oraz "Mamy cię" podbiły serca Polaków, czyniąc go jedną z najbardziej rozpoznawalnych polskich gwiazd. Dzisiaj popularny showman to człowiek orkiestra, który realizuje się w radiu, prowadząc kilka audycji, a także na deskach teatru, o czym opowiadał w rozmowie z Dzień Dobry TVN.

Szymon Majewski – praca i pasja

Szymon Majewski od długiego czasu nieobecny był na ściankach. Jak twierdzi, nie lubi tego i wręcz unika. Jednak o pracy, która jest jego pasją, nigdy nie zapomniał. Obecnie były showman pracuje w radiu, gdzie prowadzi dwie audycje.

- W radiu przenika osobowość, ludzie są bliżej. Wydaje mi się, że w zdaniu, słowie ludzie czują czyjąś energie. Czuję się bardziej showmanem niż dziennikarzem – powiedział.

Nie jest także tajemnicą, że motywację i inspirację na co dzień daje Szymonowi jego żona. Rodzina jest bowiem jego oazą spokoju, gdzie po całym dniu pracy znajduje ukojenie i zrozumienie.

- To kobieta, która daje mi największe i nieustające inspiracje. Jest moim uśmiechem, moim sercem, ale też kimś, dla kogo warto się zabijać o różne rzeczy, walczyć i pracować. Ja potrzebuję czegoś takiego, przyjdę do domu, a ona będzie na mnie czekać - zdradził Szymon Majewski.

Radio i rodzina to niejedyne miłości w jego życiu. Fani mogą oglądać go w Och-Teatrze Krystyny Jandy w dwóch monologach: "Maminszymek" i "One mąż show". Co jest trudniejsze - występ przed żywą publiką czy prowadzenie programu, który oglądają miliony widzów?

- Inne ciśnienia, inne odpowiedzialności, ale ja bym to porównał. Kto wie, czy nawet większego strzała nie dostałem w teatrze – stwierdził. Jak dodał, gra przed Krystyną Jandą była dla niego wyzwaniem i lekkim stresem.

Boks – pasja Szymona Majewskiego

Nie samą pracą Szymon Majewski żyje. Jego ogromną pasją i odskocznią od problemów jest boks. Sport ten przyszedł w trudnym momencie życiowym i został na stałe.

- Boks przyszedł do mnie w trakcie trudności. Zaczynały się dyskusje z szefami, tąpnięcia telewizyjne, choroba mojej mamy, której nie mogłem pomóc. Pamiętam, bardzo to przeżyłem, jak mama odeszła. Uwolnienie tej energii, frustracji, to działa jak psychoterapia. Moja terapeutka po 10 latach terapii potwierdziła, że dla mnie must have jest boks - podkreślił.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Jak nosić pierścionki? Podpowiadamy! 
Materiał promocyjny

Jak nosić pierścionki? Podpowiadamy!