Dom w Hiszpanii jako prezent od dzieci
Blanka wraz z bratem postanowili podziękować rodzicom w niezwykły sposób - kupując dom w Hiszpanii. To nie jest jednak zwykła nieruchomość, lecz miejsce, które stało się rodzinną przystanią. Przestrzenią, gdzie mama i tata mogą odpoczywać, cieszyć się spokojem, spędzać czas z dziećmi i wnukami oraz odkrywać uroki emerytury. To coś więcej niż dom - to dowód troski i wdzięczności dzieci wobec rodziców.
Małgorzata i Grzegorz Lipińscy nigdy wcześniej nie wystąpili razem w wywiadzie. Zrobili to po raz pierwszy i bardzo się otworzyli, opowiadając m.in. o tym, czy kiedykolwiek spodziewali się, że ich życie będzie wyglądać właśnie tak.
- Życie emeryta w Polsce jest fajne, ale to, co spotkało nas tutaj przez te parę miesięcy, bo to dopiero początek, przekracza najśmielsze oczekiwania i zastanawiam się każdego dnia, czy aby na pewno jesteśmy tu i teraz. To jest piękny, realizujący się sen - wyznał tata Blanki.
Rodzice przyznali, że byli zaskoczeni pomysłem córki na zakup domu. Blance zależało jednak na tym, by rodzice mieli swój ciepły azyl, szczególnie w chłodne, zimowe miesiące.
- Perspektywa smętnej zimy, bo w tej chwili w Polsce nie ma śniegów, mrozów - które kocham, bo ja każdą porę roku kocham… Przyjemniej będzie przyjechać tu i zająć się ogrodem - dodała Małgorzata.
Emerytura pełna aktywności i pasji
Choć są już na emeryturze, rodzice Blanki nie należą do osób, które potrafią godzinami wylegiwać się nad basenem. Każde z nich ma swoje ulubione zajęcia - tata dba o ogród, a mama o porządek w domu. Sprzątanie jest jej pasją, którą przez długi czas dzieliła się na Instagramie. Później jednak, ze względu na hejt, który ją dotknął, zniknęła z mediów społecznościowych, by teraz - po ponad trzech latach - wrócić do tego, co sprawiało jej radość. - Jestem silniejsza, jestem mądrzejsza, bo wtedy wchodziłam w coś, o czym nie miałam zielonego pojęcia, dziś myślę, że dźwignę - wyznała Małgorzata.
Rodzicielstwo, wartości i duma z dzieci
W rozmowie rodzice Blanki Lipińskiej dzielą się także refleksjami o rodzicielstwie i dorosłym życiu swoich dzieci. Podkreślają wagę rodzinnych wartości, wspólnych chwil i dumę, jaką czują, obserwując, jak radzą sobie ich dzieci. To szczere wyznania rodziców, którzy z perspektywy lat patrzą na rodzinę z wdzięcznością i spokojem. - Przyznam, że ja naprawdę w ten sukces uwierzyłem, jak on się zdarzył, jak on się stał. Nigdy nie sugerowaliśmy, że koniecznie musi być ten sukces, że to jest rzecz bez której się nie da. Wychowywaliśmy dzieci tak, żeby były dobrymi ludźmi, żeby byli mądrzy i żeby sobie w życiu radzili. Okazuje się, że udało się i w jednym, i w drugim przypadku. Dumni jesteśmy z tego, że Blanka potrafi mimo tego wszystkiego, co ją otacza i mimo miejsca, w jakim jest i tego show-biznesu, zachować uśmiech, zachować normalne stosunki z normalnymi ludźmi. To jest dobry człowiek i cieszę się, że show-biznes jej nie zniszczył - powiedział szczerze tata Blanki. Zobacz też:
- Maja Bohosiewicz i jej ukochany rozbawili internautów swoją rozmową. Na jaki pomysł wpadła gwiazda?
- Dorota Szelągowska nie gryzie się w język. Mówi o zmianach w wyglądzie: "Chętnie p******ę sobie lifting"
- Jakub Rzeźniczak wylicza, czego nauczyła go żona. "Jest pierwszą kobietą, która..."
Autor: Karolina Kalatzi
Reporter: Karolina Kalatzi