Tomasz Jakubiak po powrocie z Izraela do Polski na bieżąco dzieli się z fanami informacjami na temat stanu zdrowia. Najnowsze nagranie napawa optymizmem. Kucharz podzielił się ważną refleksją.
Dalszą część artykułu przeczytasz pod materiałem wideo.
Stan zdrowia Tomasza Jakubiaka
Tomasz Jakubiak od wielu miesięcy zmaga się z poważną chorobą. Nie poddaje się jednak w walce o życie i zdrowie. Na początku grudnia 2024 roku poleciał do Izraela, gdzie podjął się specjalistycznego leczenia w klinice. Po blisko dwóch miesiącach kucharz wrócił do Polski.
- W tej chorobie ból to jest po prostu najgorsza rzecz, jaka może być. To jest takie coś, jakby ktoś wam się wwiercał po prostu w udo, w plecy, w lędźwie, w stopy. I wtedy już jest pozamiatane. Szukasz tylko stałej pozycji do tego, żeby można było usiąść i odpocząć. (...) Lekko nie jest. Poruszam się już na wózeczku - mówił niedawno Jakubiak w reportażu Dzień Dobry TVN.
Zarówno w wywiadach, jak i w mediach społecznościowych Tomek często powtarza, że choć przeżywa zarówno gorsze, jak lepsze momenty, to nie traci nadziei. Wierzy, że odzyska zdrowie. Wiele zawdzięcza swojej ukochanej żonie i synkowi.
- Ja już nie wiem, skąd to się bierze we mnie, ta energia i ta siła. Ale fakt faktem, że sam siedząc po nocach, zastanawiam się, skąd jeszcze mam siłę na to, żeby po prostu wstawać i to wszystko robić. Tu siedzi moja motywacja. Tam jest druga moja motywacja, mała, latająca po ziemi - opowiadał Jakubiak na początku lutego w naszym programie.
Tomasz Jakubiak spotkał się z bliskimi
Tomasz Jakubiak w najnowszym nagraniu na Instagramie przekazał fanom, że spędził miły czas w towarzystwie rodziny i przyjaciół. Stara się dobrze wykorzystać każdą chwilę, kiedy czuje się nieco lepiej.
- Powiem wam, że do jednego dorosłem. Nie ma piękniejszego wychodzenia z choroby niż przyjaciele, bliscy i piękna pogoda. To dodaje +50 proc. do dobrego samopoczucia. Mogłem dzisiaj pójść na spacer i znajomi zabrali mnie na obiad pod miasto - relacjonował kucharz.
Właśnie takie miłe, beztroskie momenty pomagają mu w powrocie do zdrowia.
- Zgadzam się z tym, że najlepszą terapią są właśnie takie przyjemności, a nie leżenie w łóżku. Pamiętajcie, nie ma nic gorszego niż leżenie i czekanie, aż jakiekolwiek lekarstwo zadziała. Trzeba chwycić życie za d**ę, rogi czy cokolwiek i po prostu do przodu, bo inaczej, przynajmniej moim zdaniem, łóżko to jest mogiła z miejsca - podkreślił Jakubiak na InstaStories.
Zobacz także:
- Najnowsze nagranie Tomasza Jakubiaka chwyta za serce. "Każdy krok to walka"
- Tomasz Jakubiak wrócił do Polski. Fani: "To chyba dobry znak"
- Tomasz Jakubiak z nową informacją o skutkach choroby: "Nie spodziewałem się, że to nastąpi"
Autor: Justyna Piąsta
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN, screen Instagram/tomasz_jakubiak