Na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się finałowa gala 19. edycji konkursu "Człowiek bez barier", który promuje działaczy na rzecz poprawy losu osób z niepełnosprawnościami. Nagrodą Publiczności wyróżniono Paulę Rakowską, bohaterkę programu "Down the Road".
W Dzień Dobry TVN laureatka podziękowała nie tylko za wszystkie gratulacje, ale i osobom, które tworzą takie programy jak "Down the road". Zdaniem naszej rozmówyczni formaty te zmieniają nastawienie do niepełnosprawności. - Ludzie są teraz bardziej otwarci. Nie boją się - podkreśliła Paula Rakowska.
Świąteczna piosenka Dzień Dobry TVN
Życie po "Down the road"
Konkurs "Człowiek bez barier" i program "Down the road" to już zamknięty rozdział. Teraz przed Paulą Rakowską i jej mamą nowy etap w życiu. Lada chwila kobiety zamieszką oddzielnie.
- Odebrałyśmy klucze do naszych nowych mieszkań i w ten poniedziałek już się przeprowadzamy. Mieszkania są obok siebie - mówiła Beata Rakowska. - Z jednej strony to przytłacza, ale wydaje mi się, że szybko się zaaklimatyzuję i będzie dobrze - stwierdziła laureatka konkursu "Człowiek bez barier". Ten krok skłonił ją do wymyślenia kolejnych marzeń.
- Chciałbym mieć własny program jak Kuba Wojewódzki, do którego zapraszałabym osoby z niepełnosprawnością intelektualną i o innej orientacji seksualnej. Rozmawialibyśmy o poważnych sprawach, o których często boimy się mówić. By pokazać światu, że tu nie ma czego się wstydzić. Drugie marzenie to takie - piszę teksty piosenek i chciałabym, żeby jakiś znany artysta lub artystka zaśpiewał/a mój tekst. Moim kolejnym marzeniem jest, by spotkać się z Agnieszką Chylińską. Poznać, porozmawiać i zaśpiewać - wyjawiła Paula.
Na koniec wizyty w naszym studiu bohaterka "Down the road" wykonała utwór Agnieszki Chyliński. Posłuchaj w materiale wideo.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
Zobacz też:
- Polka zaciągnęła własnymi włosami 4-tonową ciężarówkę na stację paliw
- Edukacja poprzez zabawę. Układanki i gry, które mobilizują dziecko do nauki
- "W tej chwili obiad u nas kosztuje 5 złotych". Ceny na szkolnych stołówkach mogą wzrosnąć przez inflację
Autor: Dominika Czerniszewska
Źródło zdjęcia głównego: Jerzy Dudek/East News