50 mln dolarów nie wystarczyło, by zwrócić mu wolność. P. Diddy zostaje w areszcie

P. Diddy nie może wpłacić kaucji
P. Diddy nie może wpłacić kaucji
Źródło: Gilbert Flores/Getty Images
Sean Combs to amerykańskim raper, któremu śledczy zarzucają handel ludźmi w celach seksualnych. Spragniony wolności P. Diddy starał się o to, by zwolniono go z aresztu za kaucją. Sąd odrzucił wniosek. Jaki podał powód odmowy?

Puff Diddy - oskarżenia o handle ludźmi

Od kilku miesięcy nad głową rapera i producenta P. Diddy krążą czarne chmury. Został on bowiem oskarżony m.in. o handel ludźmi w celach seksualnych. Do nadużyć miało dochodzić podczas organizowanych przez niego imprez. Artysta został aresztowany 16 września 2024 r. i od tamtej pory pojawia się coraz więcej osób, które mogą poświadczyć o jego nagannej działalności.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

DD_20240828_Gwalt_REP
Tylko “tak” oznacza zgodę!
Źródło: Dzień Dobry TVN

Combs przebywa w więziennej celi na Brooklynie, niedaleko Hamptons, gdzie niegdyś odbywały się huczne imprezy rapera z udziałem największych gwiazd. 55-latek nie przyznał się do winy. Stwierdził, że relacje z kobietami były dobrowolne.

Puff Diddy nie może wyjść za kaucją

Sprawa jest na tyle poważna, że sąd w Nowym Jorku nie zgodził się na zwolnienie za kaucją Seana "Diddy'ego" Combsa. Przywołano dowody manipulowania świadkami i próby zabronionego komunikowania się podczas pobytu w więzieniu. Co więcej, sędzia uznał też, że nawet najsurowsza forma aresztu domowego nie wystarczy, aby powstrzymać celebrytę przed kolejnymi przestępstwami.

Jak opiniował federalny sędzia okręgowy Aruna Subramanian, P. Diddy stanowi poważne zagrożenie dla społeczeństwa. Jego zdaniem żadne warunki zwolnienia za kaucją nie mogą wystarczająco chronić ludzi, którymi mógłby się otaczać. Prawnicy oskarżonego argumentowali, że zaproponowany przez nich pakiet kaucji w wysokości 50 mln dolarów wystarczy, aby Combs nie dopuścił się naruszeń, ani nie szantażował potencjalnych świadków procesu. To jednak nadal nie wystarczyło, by zwrócić mu wolność.

Agencja AP informuje, że prośba celebryty o zwolnienie za kaucją jest obecnie zawieszona. Dodajmy, że mężczyzna był już wcześniej kilkakrotnie oskarżany o różne przestępstwa. W większości przypadków nie doszło do jego skazania. Tym razem może trafić za kratki na długie lata.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości