Złoty Lew dla Polaka
W drugi dzień 49. edycji Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego w Wenecji za całokształt twórczości Złotym Lewem został nagrodzony Krzysztof Warlikowski, wybitny twórca teatralny i dyrektor artystyczny Nowego Teatru w Warszawie.
Odbierając nagrodę, reżyser podziękował ze sceny swojemu zespołowi, a statuetkę zadedykował zmarłemu aktorowi Zygmuntowi Malanowiczowi, który przygotowywał się do głównej roli w jego najnowszej sztuce "Odyseja”. Warlikowski zaznaczył również, że Złoty Lew nie jest dla niego "zwieńczeniem kariery", lecz "zobowiązaniem do dalszej podróży".
Podkreślmy, że Krzysztof Warlikowski zdobył tę nagrodę jako pierwszy Polak w historii. Wcześniej, w 2017 roku, Srebrnego Lwa odebrała reżyserka Maja Kleczewska.
Monika Olejnik w Wenecji
Obecnie w Wenecji przebywa nie tylko Krzysztof Warlikowski, ale także plejada polskich aktorów oraz Monika Olejnik. Dziennikarka w mediach społecznościowych pochwaliła się galerią zdjęć i pokazała, jak z polską załogą spędza wolny czas. Na fotkach pojawili się m.in. Maja Ostaszewska, Magdalena Cielecka, Aleksandra Popławska, Agata Buzek, Andrzej Chyra i Jacek Poniedziałek.
W opisie Monika Olejnik nawiązała do festiwalu i prestiżowej nagrody, jaką otrzymał polski reżyser.
Krzysztof Warlikowski ze Złotym Lwem w Wenecji #szanujmy utalentowanych! "Złoty Lew nie jest dla mnie zwieńczeniem kariery, ale zobowiązaniem do dalszej podróży" - powiedział Krzysztof Warlikowski, odbierając nagrodę Złotego Lwa
- napisała na Instagramie.
- Dolce vita i to w takim towarzystwie. Wszyscy piękni i utalentowani. - Ale ma Pani świetne towarzystwo! - Najlepsza ekipa. - czytamy w komentarzach.
Monika Olejnik będzie kibicować polskiej reprezentacji. „Podziwiam ich wszystkich, ale wiadomo, który jest najlepszy”. Zobacz wideo:
Zobacz także:
Monika Olejnik trenuje boks. "W sporcie, jak w życiu, od siły ważniejsze jest myślenie"
Autor: Nastazja Bloch