Marianna Gierszewska publikuje odważne zdjęcia ze stomią: "Moje ciało nosi zmarszczki szczęśliwego życia"

Marianna Gierszewska
Marianna Kowalewska
Źródło: Bartosz Krupa / East News
Marianna Gierszewska od 5 lat ma stomię. W mediach społecznościowych często dzieli się własnymi doświadczeniami związanymi z chorobą. 19 maja, kiedy obchodzimy Światowy Dzień Nieswoistych Zapaleń Jelit, także zabrała głos. Spodziewająca się dziecka gwiazda opublikowała w sieci wyjątkowe fotografie.

Marianna Gierszewska – kobieta, która nie boi się poruszać tematów tabu

Marianna Gierszewska to aktorka młodego pokolenia, którą widzowie znają z serialu "Pułapka". W tym roku gwiazda wraz z ukochanym powita na świecie pierwsze dziecko. Dumna i szczęśliwa mama publikuje mnóstwo postów, w których dzieli się przemyśleniami na temat macierzyństwa, wychowywania dzieci czy połogu. Tajemnicą nie jest również to, że Marianna ma stomię, o której opowiada swoim fanom. Aktorka założyła nawet własną firmę, która zajmuję się szyciem specjalistycznej bielizny dla chorych.

W Światowy Dzień Nieswoistych Zapaleń Jelit gwiazda opublikowała na Instagramie obszerny post i opowiedziała o swoich ostatnich latach z chorobą. Jak przyznała, stomia pozwoliła jej żyć i okazała się wyjątkowym, najwspanialszym prezentem, jaki dostałam od losu.

Za mniej niż cztery tygodnie będę obchodziła piąte urodziny wyłonienia stomii. Ten dzień traktuje jako moje piąte urodziny nowego życia. Stomia przyniosła mi uzdrowienie: Pozwoliła mi skosztować miłości - bezwarunkowej, pełnej, harmonijnej. Pozwoliła mi odnaleźć w sobie pokłady odwagi, radości, stabilności i siły. Pozwoliła mi działać - według własnych wyobrażeń, pasji i namiętności. Wlała we mnie energię, którą mogę dzielić się z innymi. Pozwoliła mi stworzyć markę: bezpieczną przestrzeń dla kobiet, która dziś jest już znacznie szersza niż powszechnie rozumiane "zdrowie" i "choroba"

– napisała Marianna. Następnie wytłumaczyła, że wszystkie podejmowane przez nią działania, posty, zdjęcia i komentarze są tylko po to, aby uwrażliwiać i poszerzyć świadomość społeczeństwa dotyczącą ciała.

- Od momentu publicznego powiedzenia o stomii staram się przedstawiać punkt widzenia, który rozumie i wspiera różne przejścia, rozmaity wygląd i tak różniące się sytuacje. Bo zdrowie nie ma jednej definicji. A dróg do tego zdrowia jest wiele - dodała aktorka.

Ciało idealne nie istnieje

Aktorka otwarcie przyznała, że jej ciało nie jest idealne i nigdy nie będzie. Posiada blizny, zmarszczki i widoczne ślady, które przypominają jej o tym, co przeszła oraz na jakiej obecnie jest drodze. Mimo wszystko Marianna nie wstydzi się swojego wyglądu i nie próbuje zakrywać niedoskonałości. Dumnie kroczy przez świat nosząc znamiona przeszłości.

- Moje ciało nosi zmarszczki szczęśliwego życia, blizny potrzebnych operacji, znamiona sentymentu i faktury dorastania... Zawiera w sobie całą prawdę o mnie... przypomina o trwałości i zmianie, o miłości i wzrastaniu, o kruszeniu, erozji, o istnieniu, miękkości. Jest wyjątkowe. Czy czegoś w tym ciele się wstydzę? Nie. Bo wstydem przykrywasz jedynie to, w co sama wierzysz, że musi nim zostać okryte... A Twoje ciało nie musi. Twoje blizny nie muszą. Twoje przejścia, zawierają rysy o wiele ważniejsze, o wiele cenniejsze, niż próbuje to sklasyfikować społeczeństwo. Stając za swoją historią, stajesz się moją bohaterką. Przed nami długa i piękna droga. Bo uświadamianie i burzenie tabu nie ma swojego końca. Ale im więcej wypowiedzianego, tym więcej otwartych serc i umysłów. Ty i ja budujemy świat, który chcemy zobaczyć jutro – podsumowała.

Marianna Gierszewska pokazuje stomię

Obszerny post aktorki zainteresował fanów. Pod zdjęciem pojawiła się lawina komentarzy. Internauci jednogłośnie przyznali, że Marianna mimo młodego wieku jest bardzo dojrzała, mądra i świadoma swojej kobiecości. Głos zabrały także fanki, które same borykają się z podobnymi chorobami. Jak przyznały, uczą się żyć i oddychać pełną piersią.

- Mądra świadoma swojej kobiecości. Robisz piękne rzeczy i podziwiam Cię za odwagę. Jesteś niesamowitą, piękną, dobrą osobą. Swoim życiem przełamiesz tabu i pozwalasz wierzyć innym, że da się żyć i oddychać pełną piersią. Dobrze, że jesteś!. Mądre słowa. Też mam WZGJ i uczę się żyć z tą chorobą - piszą internauci.

Marianna Kowalewska o serialu "Pułapka": To jest bardzo uniwersalny serial. Opowiada o relacjach, miłości, złości, przebaczeniu i intrygach

Zobacz także:

Marianna Gierszewska o świadomym rodzicielstwie. "Dziecko nie jest karą, poświęceniem kariery, ciała, pieniędzy"

Marianna Kowalewska już po ślubie. Aktorka postawiła na nietypową stylizację: "Nie miałam na sobie sukienki"

Marianna Kowalewska - aktorka, piosenkarka i wkrótce mama. "Od zawsze powtarzałam Miłoszowi, że chcę urodzić naturalnie"

Autor: Nastazja Bloch

podziel się:

Pozostałe wiadomości