Rodzinna odsłona Marcina Korcza. "No jak go nie kochać?"

Marcin Korcz z babcią
Rodzinna odsłona Marcina Korcza. "No jak go nie kochać?"
Źródło: Dzień Dobry TVN
Marcin Korcz jest uwielbianym aktorem filmowym, serialowym i teatralnym. Ukończył łódzką filmówkę, a na stałe jest związany z warszawskim teatrem Garnizon Sztuki. Kariera to jedno, ale najważniejsza jest dla niego rodzina. Ma wyjątkową relację ze swoją babcią Zosią. Opowiedział o tym w Dzień Dobry TVN.

Marcin Korcz - kariera aktorska

Marcin Korcz ma na swoim koncie wiele ról. Widzowie TVN znają go m.in. z seriali "Singielka", "Prawo Agaty" czy "Przepis na życie". Na wielkim ekranie można było go zobaczyć w filmie "Miłość jest wszystkim". Dziś jest popularnym aktorem, ale w młodości nie marzył o tym zawodzie. Dopiero w liceum wydarzył się przełomowy moment, który zmienił jego podejście.

- To był początek drugiej klasy licealnej. Pojechaliśmy do Teatru STU na przedstawienie grupy Rafała Kmity "Wszyscy jesteśmy z jednego szynela". Pamiętam tę aurę i energię, z którą wyszedłem z tego przedstawienia. Miałem coś takiego, że też chcę móc się tak wygłupiać jak oni - powiedział Maciej.

Korcz jest uwielbiany wśród kolegów po fachu. Opisują go w samych superlatywach.

- Kupa wdzięku i poczucie humoru. Zawsze czarujący, ujmujący, uśmiechnięty - stwierdziła Joanna Osyda.

- Mówi "dzień dobry", nie gwiazdorzy, ma szacunek dla moich siwych i przerzedzonych włosów - przyznał Wojciech Wysocki. - Zachodzi podejrzenie, że Marcin jest z dobrego domu, co w naszych siermiężnych czasach zdarza się dość rzadko - dodał.

Rodzina Marcina Korcza

Marcin chętnie wraca w rodzinne strony. Bardzo ważną osobą w jego życiu jest babcia.

- W beciku go widziałam bardzo takiego mizernego, ale potem jak już rósł, to był wspaniały chłopak - wyznała Zofia Kałuża, babcia Marcina. - On przytulał się, głowę kładł na ramieniu i całym swoim ciałem dygotał, tak mnie witał szalenie mocno. No to jak go nie kochać? - zapytała retorycznie. - Relacja z babcią zawsze była bardzo istotna. Jest coś takiego, że jak tylko się pojawiam, to ona ma od razu maślane oczy i od razu się cieszy - podkreślił wzruszony Marcin.

Marcin na każdym etapie aktorskiej kariery może liczyć na swoich bliskich. - Ja go dopingowałem od samego początku. Mówiłem mu, próbuj. Jak były egzaminy, to pamiętam, że przejeżdżałem z nim trasę Łódź-Kraków nawet cztery razy, żeby zdążył z egzaminu na egzamin - powiedział Kazimierz Korcz, tata.

- Myślę, że mam wspaniałych rodziców, którzy się kochają, którzy bardzo kochali mnie i moją siostrę. Sprawili, że mieliśmy fajne dzieciństwo. Bardzo im jestem za to wdzięczny - podsumował Marcin.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na platformie Player.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości