Madonna i konflikt z Kościołem katolickim
Płonące krzyże w klipie do "Like a Prayer", pocałunek z czarnoskórym świętym czy występ na krucyfiksie z piosenką "Live to Tell" podczas Confessions Tour. Madonna od początku kariery przemyca w swojej artystycznej wizji motywy zaczerpnięte z wiary chrześcijańskiej. Choć wielokrotnie podkreślała w licznych wywiadach, że taka forma ekspresji pozwala jej na szersze pokazanie problemu i nie powinno godzić w niczyje uczucia religijne, urażonych nie brakowało.
"#BezCukru z Oskarem Netkowskim"
Relacje Madonny z Watykanem są skomplikowane. Po ekskomunice i zakazaniu odtworzeń jej piosenek na terenie tego najmniejszego na świecie państwa, jasnym było, że nie ma szansy na pojednanie. Wszystko za sprawą trasa "Blond Ambition Tour" z 1990 roku, która od początku budziła kontrowersje. Artystka łączyła na scenie seksualność z motywami religijnymi. Kiedy podczas trasy pojawiła się w Kanadzie, policja konna z Toronto zagroziła jej nawet aresztowaniem za "lubieżny i nieprzyzwoity występ". Chodziło o wykonanie "Like a Virgin", podczas którego gwiazda symulowała masturbację na wielkim, obitym czerwonym aksamitem łóżku.
Bojkot Madonny
Jeszcze większe kontrowersje pojawiły się we Włoszech. Naciski grup religijnych powiązanych z Watykanem nie ustawały w protestach. Przypomnijmy, że po premierze teledysku do "Like a Prayer" kościół wymógł na włoskich stacjach zakaz jego emisji. Kiedy okazało się, że 10 i 11 lipca 1990 r. Madonna miała zagrać koncerty na rzymskim Stadio Flaminio, od razu nastąpił bojkot. Kościół i wierni zachęcali, aby nie kupować biletów na show. W efekcie drugi z zaplanowanych koncertów został odwołany ze względu na niski popyt.
To właśnie wtedy Madonna wygłosiła swoje kultowe już "Przemówienie Watykańskie", podczas którego skrytykowała religijne środowiska na ich własnym terenie, posługując się cytatem z Ewangelii wg św. Jana: „Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci w nią kamieniem”. Mimo protestów, koncert się odbył.
Madonna chce spotkania z papieżem
Artystka mimo kontrowersji w latach 90., nigdy nie zrezygnowała z posiłkowania się motywami i symbolami religijnymi w swojej twórczości. Ostatnio, w 2015 r. podczas światowej trasy Rebel Heatr Tour tańczyła na rurze wśród kuso ubranych tancerek, które wcielały się w zakonnice podczas utworu "Holy Water". Teraz gwiazda przemyślała sprawę i chciałaby twarzą w twarz wyjaśnić sobie kilka spraw z papieżem.
- Jestem dobrą katoliczką. Przysięgam! Minęło kilkadziesiąt lat od mojej ostatniej spowiedzi. Czy można by się kiedyś spotkać i porozmawiać o ważnych sprawach? Byłam ekskomunikowana 3 razy. To nie wydaje się sprawiedliwe. Z poważaniem Madonna - czytamy we wpisie gwiazdy.
Hello @Pontifex Francis —I’m a good Catholic. I Swear! I mean I don’t Swear! Its been a few decades since my last confession. Would it be possible to meet up one day to discuss some important matters ?
— Madonna (@Madonna) May 5, 2022
I’ve been ex communicated 3 times. It doesn’t seem fair. Sincerely Madonna
Papież Franciszek nie odpowiedział jeszcze na prośbę Madonny.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie.
Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Magdalena Stępień zbiera pieniądze na operację synka. "Błagam, uratujmy wspólnie Oliwierka"
- Kurdej-Szatan ze łzami w oczach mówi o osobach z niepełnosprawnościami. "Powinniśmy się od nich uczyć"
- Sylwia Bomba komentuje doniesienia o konflikcie z Ewą Mrozowską. "Dużo się wydarzyło"
Autor: Oskar Netkowski
Źródło: Royal Madonna
Źródło zdjęcia głównego: Dave Hogan/Getty Images