Maciej Dowbor o Ukrainie
Konflikt na linii Rosja-Ukraina trwa od wielu lat. Choć od kilku tygodniu sytuacja w tym regionie Europy była wyjątkowo napięta, to większość z nas miała nadzieję, że do ataku Rosji na Ukrainę nie dojdzie. Niestety stało się inaczej. W czwartek, 24 lutego, rosyjskie wojsko wkroczyło i zaatakowało Ukrainę.
Napaść wstrząsnęła opinią publiczną. Zwykli ludzie, jak i osoby znane z pierwszych stron gazet solidaryzują się z Ukraińcami. Do sytuacji odniósł się także Maciej Dowbor. Na swoim profilu na Instagramie zamieścił fotografię rodziny pochodzącej z Ukrainy. Pod zdjęciem dziennikarz zamieścił wzruszający wpis. - To jest post z dziś, pewnej przypadkowo przeze mnie znalezionej na IG młodej Mamy z Charkowa. To zdjęcie mogłoby być równie dobrze zrobione gdzieś w Rzeszowie, Poznaniu, w Lublinie czy w Warszawie. Ludzie tacy jak my. Zwykła rodzina z dwójką dzieci - zaczął.
Ukraina
Dziennikarz dodał, że osoby, które uważają, że wojna na Ukrainie to nie nasz problem, powinny przeczytać post młodej mamy, który zamieścił na swoim Instagramie. - Zastanówcie się, jak szybko może zmienić się sytuacja. I jak niespodziewanie ciepły i suchy schron może stać się ważniejszy od jakiejś pierdoły, która dotychczas urastała do rangi nuklearnej katastrofy - napisał.
Solidarność z Ukrainą
Maciej Dowbor wyznał, że jeszcze do wczoraj nie przypuszczał, iż będzie musiał powiedzieć swoim córkom, aby nie wychodziły na dwór, bo jest wojna. - Bo od dzisiaj zdałem sobie sprawę, że wszystko jest możliwe. Ukraińcy - jesteśmy z Wami! Oby ten mokry sen podstarzałego psychopaty jak najszybciej się skończył - napisał.
Zamieszczona fotografia i wpis dziennikarza bardzo poruszył internautów. Wielu z nich wyraziło oburzenie, niedowierzanie w to, co się stało. - W głowie się nie mieści, żeby w tych czasach nie potrafić się ze sobą porozumieć. Serce pęka! - napisał w komentarzu jeden z obserwujących. Na szczęście nie zabrakło też słów wsparcia. - Nic dodać, nic ująć, solidaryzujmy się z Ukrainą - napisała jedna z komentujących osób. - Ci ludzie cierpią już kilka lat. Jestem sercem z nimi - dodał inny internauta.
Zobacz także:
- Rosyjska inwazja na Ukrainę. "Mamy do czynienia z tym scenariuszem, którego najbardziej się baliśmy"
- Jak pomóc mieszkańcom Ukrainy? "Możesz ustawić sobie flagę na zdjęciu profilowym, ale mam dla Ciebie lepszy pomysł"
- Bulwersujące zdarzenia w autach zamawianych przez aplikacje. "Czułam jego dotyk na moim kroczu"
Autor: Katarzyna Oleksik
Źródło zdjęcia głównego: Bartosz Krupa/East News