Linda Haynes nie żyje
Linda Haynes - amerykańska aktorka znana z ról w takich filmach, jak "Więzień Brubaker", czy "Kulisty piorun" - nie żyje. Artystka odeszła 17 lipca 2023 roku, jednak informacja o jej śmierci do mediów trafiła dopiero teraz. Smutne wieści za pośrednictwem Facebooka przekazał syn artystki Greg Sylvander.
- Z wielkim smutkiem zawiadamiam, że moja matka, Linda Haynes Sylvander, zmarła spokojnie w domu. Moja mama przeprowadziła się do nas ponad trzy lata temu. Były to jedne z naszych najlepszych wspólnych chwil. Jako jedynak bałem się tego momentu przez całe życie. Odnajduję spokój, wiedząc, że moja mama miała najpiękniejsze życie w ostatnich latach razem ze swoimi wnukami. Będziemy bardzo tęsknić - czytamy we wpisie zamieszczonym przez syna gwiazdy.
Aktorka odeszła w wieku 75 lat.
Linda Haynes - kariera
Linda Haynes naprawdę nazywała się Linda Lee Sylvander. Urodziła się 4 listopada 1947 na Miami, na Florydzie. Na ekranie zadebiutowała w 1967 w roku w komedii "Nie ma jak Flint", której gwiazdą był James Coburn. Później wystąpiła w kilku kultowych w latach 70. produkcjach - "Zdradliwa toń" z Paulem Newmanem i Joanne Woodward oraz "Więzień Brubaker" z Robertem Redfordem.
Po wielkim sukcesie tego ostatniego filmu niespodziewanie zdecydowała się porzucić aktorstwo. Poświęciła się rodzinie oraz pracy asystentki w kancelarii prawnej.
Warto dodać, że wielkim fanem talentu Lindy Haynes jest reżyser Quentin Tarantino. Aktor w jednym z wywiadów wyznał, że najbardziej podobała mu się w filmie "Kulisty piorun".
Hi Friends, this is Linda’s son Greg Sylvander It is with great sadness that I report that my mother, Linda Haynes...
Posted by Linda Haynes Sylvander on Friday, August 11, 2023
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Menadżer Sylwii Peretti przerywa milczenie. "Ciężko wrócić do podstawowych czynności"
- Synek Agnieszki Włodarczyk trafił na SOR. Gwiazda mierzy się z hejtem "Przez takie głosy ludzie boją się dzwonić po karetkę."
- Ewa Minge w żałobie. "Nic już nie będzie takie samo..."
Autor: Katarzyna Oleksik
Źródło: film.wp.pl
Źródło zdjęcia głównego: mphillips007/GettyImages/Facebook