Krzysztof Kasowski i "Wielki Comeback"
Krzysztof Kasowski w 1996 roku rozpoczął karierę solową. Druga połowa lat 90. ubiegłego wieku to był jego czas - wydawał płyty, otrzymywał prestiżowe nagrody muzyczne, grał liczne koncerty i zdobył ogromną popularność, która trwa do dziś. KASA wciąż śpiewa, komponuje, ale również pisze książki. Na rynku wydawniczym pojawiło się jego trzecie dzieło pt. "Wielki Comeback".
- To jest książka rozrywkowa, podobnie jak moja muzyka. Jest to historia związana z show-biznesem. Hipotetyczny powrót boysbandu z końca lat 90. Próba wyobrażenia sobie, jak to by było. Uznałem, że to może być zabawne. Just 5 to był boysband, z którym bardzo często występowałem w tamtych czasach, więc dużo historii opartych jest na tym zespole - powiedział Krzysztof Kasowski.
Kto jest głównym bohaterem książki? - Ja tutaj zupełnie nie gram głównej roli, wycofuję się. Jestem gdzieś tam w tle i to pod pseudonimem. Zresztą wszyscy mają inne imiona. Głównym bohaterem jest wokalista, najmłodszy członek boysbandu - wyjaśnia muzyk.
Powrót do lat 90.
W powieści fikcja przeplata się z rzeczywistością, a współczesność przeplata się z retrospekcjami sprzed blisko 30 lat. Krzysztof Kasowski wciąż ma barwne wspomnienia z czasów, kiedy to nie było portali społecznościowych, internet nie był ogólnodostępny, a gwiazdy show-biznesu miały więcej prywatności.
- Jak to się mówi, nie było niczego. Była gazeta "Bravo", były takie aparaty, robiące automatycznie zdjęcia. Na pewno nikt ich nie zabierał do klubu nocnego. W książce jest taka scena - końcówka lat 90., zespół ma zakaz wychodzenia do klubów, żeby nie było problemów. Jeden z bohaterów wyciąga ich na imprezę, ale nie ma żadnego niebezpieczeństwa, bo nikt wówczas nie zabierał na dyskotekę aparatu. Z kolei pamiętam, że paparazzi już byli - powiedział Krzysztof.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl.
Zobacz także:
- Aleksandra Żebrowska znalazła sposób na poprawę humoru przy dzieciach. Fani: "Chochlik jak się patrzy"
- Najnowsza książka Remigiusza Mroza. "Tym razem dość głęboko wszedłem w umysł tego psychola"
- Największe fryzjerskie wpadki gwiazd. "Był płacz, odwołałam wszystko i nie chciałam się pokazywać nigdzie"
Autor: Justyna Piąsta
Źródło zdjęcia głównego: J. Dudek