Karolina Pachniewicz była najmłodszą uczestniczką pierwszej edycji "Big Brothera". 21-letnia wówczas dziewczyna dobrze dała się zapamiętać. Co słychać u niej 20 lat od emisji pierwszej edycji show? Karolina obecnie mieszka w Wielkiej Brytanii.
- 14 lat temu przeprowadziłam się do Anglii. Mieszkam w Manchesterze. Musiałam zacząć od nowa. Miałam dużo różnych prac. W międzyczasie zmarła moja mama, co było wielką tragedią. Źle to przeżyłam - mówiła.
- Cały czas pracuje jako tłumacz w szpitalach. W pewnym momencie byłam 5 miesięcy bez pracy- dodała.
Uczestniczka "Big Brothera" jest młodą babcią przyszywanej wnuczki. Jak odnajduje się w tej roli?
- Ja już spokojnie mogłabym być babcią. Mam partnera, który jest ode mnie o 15 lat starszy i ma 28-letnią córkę. Charlotte dwa lata temu urodziła dzidziusia i mamy taką małą wnusię. Z moim partnerem poznaliśmy się przez aplikację randkową. Jesteśmy razem 7 lat. Nie planujemy ślubu, bo tak jest nam dobrze - zdradziła.
Karolina Pachniewicz wróci do Polski?Gwiazda poukładała sobie życie w Manchesterze. Na tę chwilę nic nie wskazuje, żeby wróciła do kraju, ale...
- Nigdy nie mów nigdy. Kupiłam tu dom, sprzedałam mieszkanie w Polsce. Tutaj zarabiamy pieniądze, mamy psy. A teraz planujemy kupić dom w Hiszpanii. Mój partner uwielbia grać w golfa. A zimy są tu nie do wytrzymania, więc na 4 miesiące w roku chcielibyśmy latać sobie do Hiszpanii - podsumowała Pachniewicz.
Zobacz też:
- Polski dziennikarz pomógł uciec afgańskiej rodzinie. "Nigdy nie przypuszczałam, że wszystko będę musiała porzucić"
- Magda Gessler o modzie na wypełnianie ust: "Kobiety poleciały po duszę i ciało 14-latki, chore"
- Edyta Pazura przeżyła trudną podróż pociągiem. "Karta Dużej Rodziny to twór, na który są odpowiednie przepisy"
Autor: Oskar Netkowski
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN Online/x-news