Kamil Stoch kończy karierę. Pójdzie w ślady Adama Małysza? "Myślałem, że się nie nadaję"

Kamil Stoch o zakończeniu kariery
Kamil Stoch o zakończeniu kariery
Źródło: Dzień Dobry TVN
Kamil Stoch ogłosił, że najbliższy sezon skoków narciarskich będzie ostatnim w jego karierze. Sportowiec w rozmowie z Damianem Michałowskim w Dzień Dobry TVN opowiedział o nakładanej na siebie presji, momentach zwątpienia i planach na dalsze życie. - Bardzo chciałbym, żeby ostatni skok, który oddam w zawodach, był mistrzowski - wyznał. Zobacz materiał wideo.

Kamil Stoch kończy karierę. Dlaczego podjął taką decyzję?

Kamil Stoch to jeden z najbardziej cenionych polskich skoczków narciarskich - pięciokrotny olimpijczyk, indywidualny mistrz świata i dwukrotny zdobywca Pucharu Świata. 38-latek niedawno ogłosił, że za kilka miesięcy zamierza zakończyć karierę sportową.

- Podjąłem decyzję, że to będzie mój ostatni sezon, bo moim zdaniem to się zamknie taką fajną klamrą, czas zatoczy koło. To jest dobry moment - wyznał w rozmowie z Damianem Michałowskim.

Skoczek dodał, że myśli o rezygnacji pojawiały się w jego głowie już znacznie wcześniej - m.in. tuż po porażkach i niepowodzeniach.

- Myślałem, żeby zakończyć karierę po jakimś sezonie, kiedy coś nie poszło, kiedy byłem bardzo zmęczony fizycznie czy mentalnie - jak chociażby w zeszłym roku. Mówiłem przed rozpoczęciem sezonu: "Ok, w tym roku są mistrzostwa świata, chciałbym wygrać to i to (...) i wtedy będę mógł zakończyć karierę". I nakładem dużo presji na siebie, że skończę skakać, jeżeli coś osiągnę. Automatycznie czułem się spięty - zaznacza 38-latek.

Upadek i ponowna droga na szczyt. Kamil Stoch o planach na ostatni sezon

Obecnie Kamil Stoch dokłada wszelkich starań, aby najbliższy sezon skoków narciarskich obfitował w zdobyte nagrody oraz wyróżnienia. Sportowiec próbuje zachować jednak balans pomiędzy intensywnymi treningami a czerpaną z pasji przyjemnością.

- Chcę, żeby ten ostatni rok był wspaniały. Chcę się po prostu uśmiechać, cieszyć, pożegnać z kibicami. (...) Bardzo chciałbym, żeby ostatni skok, który oddam w zawodach, był mistrzowski. Ale jakikolwiek by on nie był, chciałbym być uśmiechnięty - stwierdził olimpijczyk.

A jak rozmówca Damiana Michałowskiego radził sobie w ostatnich latach z porażkami i symbolicznym upadkiem ze sportowego szczytu?

- Na początku myślałem, że dramat, że fatalnie, że jestem do niczego, że się nie nadaję. Tak miałem. Ale jak teraz patrzę na to z dystansu, to powiedziałbym, że to jest naturalna kolej rzeczy. Osiągnąłem pewien szczyt, wszedłem na górę, potem z tej góry zszedłem i teraz chcę wejść na tę samą górę, ale trochę od innej strony. To nie jest tak, że jak ja mówię, że kończę sezon, to sobie podejdę na luzie. Bo ja chcę być najlepszy w tym sezonie i do tego dążę, po to trenuję - zapewnił.

Co Kamil Stoch zamierza robić po zakończeniu kariery?

Kamil Stoch nie wyklucza, że jeżeli w przyszłości będzie miał okazję i jego forma na to pozwoli, z chęcią powróci na skocznię w formie rekreacyjnej. Wolny czas zamierza wykorzystać m.in. na jazdę na rowerze, jazdę na nartach oraz skok ze spadochronem.

Czy zamierza pójść w ślady Adama Małysza i zostać prezesem Polskiego Związku Narciarskiego? - Jeżeli ktoś zapytałby mnie o zdanie w różnych kwestiach, jeżeli chodzi o moje doświadczenie, to oczywiście służyłbym taką radą. Ale nie, to jest duża odpowiedzialność. Oczywiście szanuję to, co zrobił Adam, natomiast sam nie poszedłbym w to. Na pewno chciałbym się bardziej zaangażować w życie klubu naszego i mógłbym doradzać zawodnikom - wyjaśnił przechodzący niebawem na sportową emeryturę olimpijczyk.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl. 

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości