Kamil Stoch na zdjęciu z ukochaną. "Relaks z żoną"

Kamil Stoch i Ewa Bilan-Stoch
Kamil Stoch i Ewa Bilan-Stoch
Źródło: NurPhoto/Getty Images
Kamil Stoch opublikował fotografię z żoną. Zakochani spędzili wspólnie czas, korzystając z zimowej aury. Kto zrobił im zdjęcie?

Kamil Stoch na zdjęciu z żoną

Kamil Stoch postanowił zrelacjonować swój wolny dzień, który spędził z żoną, Ewą. Na swoim profilu na Instagramie skoczek umieścił fotografię zrobioną w trakcie spaceru.

Skoki narciarskie na antenie TVN

DD_20211228_Turniej_REP
Źródło: Dzień Dobry TVN
 Historia Turnieju Czterech Skoczni
Historia Turnieju Czterech Skoczni
Czym zajmują się legendy skoków narciarskich
Czym zajmują się legendy skoków narciarskich
Skoki w Klingenthal
Skoki w Klingenthal
Skoki narciarskie to ulubiony sport Polaków. Gwiazdy kibicują naszym skoczkom
Skoki narciarskie to ulubiony sport Polaków. Gwiazdy kibicują naszym skoczkom
Skoki narciarskie w TVN
Skoki narciarskie w TVN
Skoki narciarskie na antenie TVN
Skoki narciarskie na antenie TVN

- Na czas ferii w Małopolsce dostałem dzień wolnego. Nie ma to jak wyjść na pole. A wy wolicie zamulać w domu? Relaks z żoną. Tylko kto robił zdjęcia? - napisał Kamil Soch po zdjęciem.

Żona Kamila Stocha, Ewa Bilan-Stoch, zajmuje się fotografią i zazwyczaj to ona robi mu zdjęcia. - Mówi mi czasem, że każdy ma ze mną zdjęcie, tylko nie ona. Nadrobiłem - wyjaśnił sportowiec w stories. Kto tym razem stał za aparatem?

- Już was troszkę znamy i zaraz będzie, że "tak, poszli sobie na spacer, ale towarzyszył im fotograf, bo mają takie fajne zdjęcia". Więc jako fotograf powiem, że nasz dzisiejszy fotograf wyglądał tak - tłumaczyła Ewa Bilan-Stoch, pokazując pilot do zdalnego uruchamiania aparatu w telefonie.

Kamil Stoch i Ewa Bilan-Stoch

Kamil Stoch i Ewa Bilan-Stoch są małżeństwem od 7 sierpnia 2010 roku. Ceremonia odbyła się we wsi Czerwienne. Ukochana skoczka jest fotografką, a z wykształcenia psychologiem i absolwentką Krakowskich Szkół Artystycznych.

Sportowiec stara się mieć kontakt z fanami za pomocą mediów społecznościowych. Relacjonuje w nich nie tylko zmagania na skoczni, ale czasami zamieszcza także prywatne zdjęcia. Chętnie dyskutuje ze swoimi obserwatorami w komentarzach. Tym razem zawrzało z powodu sformułowania "wyjść na pole", a nie "wyjść na dwór". Osoby z różnych stron Polski dzieliły się tym, jak się mówi u nich.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości