To jeden z najpopularniejszych pisarzy na świecie. Otrzymał tytuł szlachecki. Zasiadał w Izbie Gmin. Obecnie zasiada w Izbie Lordów. W przeszłości został skazany na karę więzienia za krzywoprzysięstwo i utrudnianie śledztwa. W Polsce wyszła właśnie jego kolejna książka „Dzieło przypadku”. Z pisarzem spotkała się dziennikarka Dzień Dobry TVN Anna Senkara.
Pisarski geniusz
Na pytanie Anny Senkary czy uważa się za geniusza, Jeffrey odpowiedział:
Nie. Ja po prostu opowiadam historie. I to jest bardzo prosty dar, ale nie możesz zejść do lokalnego sklepu i go kupić.
Swoje powieści Archar pisze w swoim domu na Majorce. Kiedy przebywa w Londynie, nie tworzy.
Na Majorce mam swój rozkład dnia. Zero telefonów, ludzi, przeszkadzania. W Londynie jestem zabiegany.
Politykiem chciał zostać od zawsze
Już w czasie studiów na Oxfordzie marzył o karierze polityka. Archar został posłem w wieku 29 lat. Jest jednym z niewielu żyjących ludzi, którzy głosowali w Izbie Gmin za tym, by Wielka Brytania przystąpiła do Europy.
Kiedyś chciałem zostać premierem. Niestety nie udało się. Jednak nadal kocham politykę i facynuję się nią.
Co w takim razie Jeffrey sądzi o Brexicie?
Głosowałem za pozostaniem w Europie. Moja żona za opuszczeniem, także nasz dom jest podzielony. Wielka Brytania jest podzielona.
-zdradził.
Zobacz też:
Polskie dzieci w brytyjskiej szkole. Jak sobie radzą?
Polska kuchnia, którą pokochali Brytyjczycy.
Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN