Od festiwalu do telewizji - medialna droga Dawida Andresa
Pochodzący z Gorzowa Wielkopolskiego Dawid Andres mieszka na stałe w Stanach Zjednoczonych, gdzie pracuje jako kierowca ciężarówki. Obowiązki zawodowe sprawnie łączy z podróżowaniem i zwiedzaniem ciekawych miejsc, a od kilku lat pokazuje związane z tym przygody w emitowanym na TVN Turbo programie "Ciężarówką przez...".
Początki romansu Dawida z mediami nie były oczywiste. Trucker nie przypuszczał, że ktokolwiek dostrzeże w nim telewizyjny potencjał. Życie podróżnika, który wraz z bratem przepłynął na rowerach Amazonkę [szczegółową historię o tej wyprawie będzie można usłyszeć w kolejnej odsłonie wywiadu, która niebawem zostanie opublikowana na dziendobry.tvn.pl - przyp. red.] zmieniło się o 180 stopni dopiero w 2017 roku. To właśnie wtedy, po otrzymaniu wyróżnienia na pierwszym w Polsce i największym w Europie festiwalu podróżniczo-eksploracyjnym, Andres dostał propozycję prowadzenia programu przed kamerą.
- Pamiętam, że do mnie zadzwonił Janusz Janowski, założyciel Kolosów i powiedział, że jakaś stacja telewizyjna chce ze mną coś zrobić, że mnie zauważyli na Kolosach, bo my tam z bracholem, jak dostaliśmy nagrodę, biegaliśmy, płakaliśmy, krzyczeliśmy - opowiada gwiazdor TVN Turbo w rozmowie z redaktorką Bereniką Olesińską.
Dawid Andres zgodził się na współpracę, jednak dość sceptycznie podchodził do przedstawianych mu koncepcji. - Pomyślałem: "Dobra, zrobię to!". Przyjechałem do Polski. Ciągle były propozycje jakiegoś programu i były formaty, które mi nie pasowały. Bo ja nigdy nie myślałem o tym, żeby przyjść do telewizji do pracy. Nie wiem, czy miałem takie marzenie, czy nie. Po prostu tak się stało, że dostałem propozycję i skorzystałem z tego - dodaje podróżnik.
"Ciężarówką przez..." - historia powstania programu
Minęło wiele miesięcy, zanim Dawid Andres ostatecznie zaczął realizację programu. - Mój szef Przemek Kwiatkowski, super gość, zapytał mnie po roku: "Co mógłbyś zrobić?". A ja zawsze marzyłem, żeby jeździć ciężarówkami po świecie. (...) Powiedziałem mu: "No to pokażmy moje życie. Pokażmy to, co ja robię" - wyznaje w dziendobry.tvn.pl trucker.
Dawid Andres w rozmowie z Bereniką Olesińską potwierdził, że "Ciężarówką przez..." to jego autorski pomysł. - Ale wiadomo, że z Maćkiem Dębowskim [producentem - przyp. red.] i z chłopakami budowaliśmy ten format. Tak naprawdę to nie jest program o ciężarówce. To jest program o przygodach, o życiu, o wszystkim - wyjaśnia.
Jaki upominek był w życiu Dawida Andresa inspiracją do tego, by tworzyć program o podróżach zza kierownicy trucka? Tego dowiesz się z zamieszczonego na górze strony materiału wideo. Czy podczas nagrywania "Ciężarówką przez..." prowadzący korzysta ze scenariusza? Sprawdź TUTAJ.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Amerykański pilot zamieszkał w ciężarówce cateringowej. "Pozwala oszczędzać pieniądze"
- Sprzedaje polskie zapiekanki w Japonii. "Ludzie są zaskoczeni"
- Dokąd wybrać się na majówkę? 3 destynacje, które warto wziąć pod uwagę
Reporter: Berenika Olesińska
Źródło zdjęcia głównego: materiał promocyjny TVN Turbo