"Hotel Paradise 4". Co wydarzyło się podczas Rajskiego Rozdania? "Nie wyobrażałem sobie, że tak to się może skończyć"

Hotel Paradise - Rajskie Rozdanie
Hotel Paradise
Źródło: Player.pl
Za nami kolejny odcinek "Hotelu Paradise" w którym nie zabrakło emocji. Z programem musiał się pożegnać jeden z uczestników. Podczas Rajskiego Rozdania niepewnie czuli się panowie, których los był w rękach kobiet. Kto tym razem musiał opuścić rajską wyspę? Ostatecznie o tym zadecydowała Nana, a jej wybór wzbudził wiele kontrowersji. 

Rajskie rozdanie – jak wybierały uczestniczki?

Wieczorem na Rajskiej Wyspie zjawiła się Klaudia El Dursi. Dla uczestników oznaczało to jedno – nadszedł moment podjęcia decyzji. Tym razem o tym, kto zostanie, a kto opuści program decydowały kobiety. Początkowo wszystko odbywało się bez zaskoczeń, a wybory były przewidywalne. Mateusz stanął za Vanessą, Miłosz za Wiktorią, a Przemek za Ingą. Takim obrotem spraw nieco rozczarowana była Sara, która choć cieszyła się z decyzji Janka to liczyła również na to, że postawi na nią także Przemek. Jednak od początku było wiadomo, że najwięcej emocji dostarczy wybór Nany, która musiała zdecydować, czy iść za głosem serca i wybrać Łukasza, czy też być lojalną wobec Michała. 

"Hotel Paradise 4": Kto opuścił program?

W ostatnim odcinku "Hotelu Paradise" wszyscy zastanawiali się, jak potoczy się sytuacja między Naną, a Łukaszem i Michałem. Dziewczyna nie ukrywała swojego żalu do Łukasza po tym, jak przed poprzednim Rajskim Rozdaniem, nagle zmienił zdanie i zdecydował się na zmianę pary i stworzenie relacji z Ingą. Choć po upływie kilku dni zrozumiał swój błąd i chciał wrócić, to Nana nie chciała o tym słyszeć. Co więcej, kobieta była już wtedy sparowana z Michałem i obiecała mu, że nie wymieni go na poprzedniego partnera.

- Z tobą jestem, bo dałam ci słowo. Nie chcę być taka, że daję słowo, a potem je łamię. Nie chcę wybierać kogoś, kto mi robił takie rzeczy - mówiła Nana w rozmowie z Michałem.

Mężczyzna liczył, że Nana dotrzyma danego słowa i jego pozycja w programie nie jest zagrożona. Jednak podczas Rajskiego Rozdania stanął za nią zarówno Michał, jak i Łukasz. Choć kobieta mimo coraz większych wątpliwości ciągle zapewniała obecnego partnera, że nie zmieni zdania, wszyscy z niecierpliwością czekali na jej decyzję.

Mimo że kobieta nie potrafiła ukryć swoich wątpliwości, Michał do końca miał nadzieję, że jego partnerka dotrzyma słowa. Dlatego też podczas Rajskiego Rozdania to na jej ramieniu położył rękę. Za Naną stanął również Łukasz, który miał nadzieję, że uda mu się odbudować relację i to jego ostatecznie wybierze.

Jaką decyzję podjęła Nana? Ostatecznie kobieta postanowiła kierować się sercem i mimo złożonej obietnicy, wybrała Łukasza.

- Dzisiaj pójdę za tym, co czuję. Pijemy szampana z Łukaszem – powiedziała.

Jak na wybór Nany zareagował Michał? Jego słowa nie pozostawiają wątpliwości.

- Może przeliczyłem się po prostu. Myślałem, że Nana jest osobą godną zaufania, no jednak nie jest. Przykro mi. Nie wyobrażałem sobie, że tak to się może skończyć. Chciałbym zostać, ale wyszło jak wyszło. To były jedne z najlepszych dni w moim życiu – powiedział Michał.

Nana przeprosiła go za swoją decyzję, ale jak przyznała, zrobiła tak, jak czuła. Czy Michał jej wybaczy? I jak ułoży się jej relacja z Łukaszem?

Zobacz także:

Zobacz wideo: Po "Hotelu Paradise" nie widzą świata poza sobą

Po „Hotelu Paradise” nie widzą świata poza sobą
Karina i Marcin poznali się w programie "Hotel Paradise 3". Jak potoczyły się ich losy po powrocie z Zanzibaru?
Źródło: Dzień Dobry TVN

Autor: Martyna Trębacz

Źródło zdjęcia głównego: Player.pl

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana