Elżbieta Zapendowska przewidziała porażkę Luny? "Została wpuszczona do paszczy lwa"

Źródło: Dzień Dobry TVN
LUNA w piosence “The Tower”
LUNA w piosence “The Tower”
Patrycja Markowska wraca do korzeni
Patrycja Markowska wraca do korzeni
Nowy singiel i nowa Ania Karwan
Nowy singiel i nowa Ania Karwan
Shaggy o nowym projekcie ze Stingiem i… Sinatrą
Shaggy o nowym projekcie ze Stingiem i… Sinatrą
Papa Dance i Artur Rojek połączyli siły
Papa Dance i Artur Rojek połączyli siły
Dzień Polskiej Muzyki
Dzień Polskiej Muzyki
Jan Lisiecki – wirtuoz pięknych wspomnień
Jan Lisiecki – wirtuoz pięknych wspomnień
Muzyka inspirowana naturą
Muzyka inspirowana naturą
Leśna muzyka Dawida Podsiadło
Leśna muzyka Dawida Podsiadło
Elżbieta Zapendowska to krytyczka i nauczycielka śpiewu, która znana jest ze swojej doskonałej intuicji i nieraz - bezlitosnych opinii. Ekspertka w najnowszym wywiadzie zdradziła, co myśli o występie Luny na Eurowizji. Czy według niej inna kandydatka sprawdziłaby się lepiej podczas konkursu?

Elżbieta Zapendowska komentuje wybór Luny na Eurowizję

Konkurs Piosenki Eurowizji co roku wzbudza ogromne emocje. Tym razem naszą kandydatką była wokalistka Luna, która wystąpiła w półfinałach z utworem "Tower". Niestety na koncercie w Malmö konkurencja była zbyt silna i tym razem Polska nie wystąpi w finale Eurowizji 2024.

Sytuację naszej kandydatki skomentowała Elżbieta Zapendowska, która jest jedną z najbardziej znanych w Polsce krytyczek muzycznych i specjalistek od emisji głosu W najnowszym wywiadzie ekspertka stwierdziła, iż klęska Luny była do przewidzenia.

- Powtórzę to, co już powiedziałam, żal mi tej dziewczyny. Została wpuszczona do paszczy lwa, bez doświadczenia. Chyba coś [przy. red poszło] nie tak. To nie jej wina, bo to młoda dziewczyna, wchodzi w branżę, jej wszystko wolno. Natomiast wydaje mi się, że ci, którzy o tym zdecydowali, nie znają życia - stwierdziła w rozmowie z Plotkiem.

Justyna Steczkowska miała szansę na Eurowizję?

Tegoroczną konkurentką Luny w wyścigu o zakwalifikowanie się do Eurowizji była Justyna Steczkowska. Przypomnijmy, że doświadczona wokalistka reprezentowała Polskę na 40. Konkursie Piosenki Eurowizji w 1995 roku. Wykonawczyni kultowej "Dziewczyny szamana" była doskonale przygotowana do tegorocznego międzynarodowego wyzwania, jednak to jej młodsza koleżanka dostała szansę wystąpienia przed ogólnoeuropejską publicznością. Według Elżbiety Zapewndowskiej to właśnie Justyna miałaby większą szansę na to, by porwać widownię.

- Na pewno byłaby lepszym wyborem, bo Justyna ma bardzo wyrazistą osobowość. Ta piosenka [przyp. red. "WITCH-ER Tarohoro"] była dziwna, ale ona mogłaby zaistnieć z różnych względów. Byłby to lepszy wybór, ale jest to gdybanie - dodała ekspertka w rozmowie z Plotkiem.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Zofia Wierzcholska

Źródło: plotek.pl

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Julia Wieniawa podbija Cannes
Materiał promocyjny

Julia Wieniawa podbija Cannes