Danny Masterson skazany za gwałty. Aktor spędzi w więzieniu 30 lat

Danny Masterson
Źródło: Dzień Dobry TVN
Czym jest molestowanie w przestrzeni publicznej?
Czym jest molestowanie w przestrzeni publicznej?
Uwaga! TVN: Zarzuty dla duchownego
Uwaga! TVN: Zarzuty dla duchownego
Uwaga! TVN: Syn dyrektorki przedszkola molestował dzieci?
Uwaga! TVN: Syn dyrektorki przedszkola molestował dzieci?
Uwaga! TVN: Czy zakonnik z Bytomia molestował dzieci w podziemiach kościoła?
Uwaga! TVN: Czy zakonnik z Bytomia molestował dzieci w podziemiach kościoła?
Danny Masterson został skazany przez sąd w Los Angeles na 30 lat więzienia za dokonanie dwóch gwałtów. To najwyższy wymiar kary, a apelację już zapowiedziano. Aktor znany jest głównie z serialu komediowego "Różowe lata 70.", w którym wcielał się w rolę Stevena Hyde'a.

Danny Masterson skazany

W czwartek (7 września) sąd w Los Angeles orzekł, że Danny Masterson jest winny zgwałcenia dwóch kobiet: 28-letniej i 23-letniej. Do tych okropnych zdarzeń doszło w jego domu w Hollywood Hills w 2003 roku.

- Kiedy mnie zgwałciłeś, okradłeś mnie. To właśnie jest gwałt, kradzież ducha. Jesteś żałosny i brutalny. Świat jest lepszy, gdy pozostajesz w więzieniu - wyznała jedna z jego ofiar, cytowana przez agencję AP.

Druga z kobiet apelowała do sędziego, aby gwiazdor pozostał w więzieniu ze względu na bezpieczeństwo kobiet, z którymi się spotykał. - Jestem bardzo zdenerwowana. Szkoda, że nie zgłosiłam go wcześniej na policję - podkreśliła.

Mimo wyroku sądu aktor wciąż przekonuje, że jest niewinny i chce złożyć apelację. Jego prawnicy twierdzą, że kobiety wyraziły zgodę na to, co się między nimi wydarzyło i nie ma mowy o gwałcie. Dodatkowo jego długoletnia dziewczyna dolała oliwy do ognia, również oskarżając go o gwałt. Jednak ława przysięgłych nie podjęła jednomyślnej decyzji co do zasadności tego ostatniego oskarżenia.

Danny Masterson chce udowodnić swoją niewinność

Co zaskakujące, aktor miał dopuścić się gwałtów w latach 2001-2003, jednak pierwsze zarzuty pojawiły się dopiero w 2017 roku i były związane z ruchem #MeeToo. Prokuratura ustaliła, że aktor miał odurzać swoje ofiary narkotykami rozpuszczonymi w napojach, a następnie wykorzystywać seksualnie. Narkotyzowanie kobiet nie zostało jednak udowodnione.

Masterson oraz jego ofiary były członkami kościoła scjentologicznego. Aktor był wysoko postawionym członkiem tej społeczności. Właśnie z tego powodu sprawa miała tak późno trafić na policję. Zdaniem prokuratury władze wspólnoty zalecały oddać się "wewnętrznemu systemowi sprawiedliwości".

Więcej na ten temat przeczytasz w serwisie TVN24.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości