Walentynki dały w kość Damianowi Michałowskiemu. "Odwiedziliśmy ekskluzywne i drogie miejsca"

Damian Michałowski
Damian Michałowski i jego "nieudane" walentynki
Źródło: MWMEDIA

W walentynki wiele gwiazd chętnie dzieliło się w sieci zdjęciami z romantycznych randek, które zorganizowali dla nich ich partnerzy. Gospodarz Dzień Dobry TVN do tematu podszedł z typową dla siebie dozą humoru i ujawnił, iż jego plany kilkukrotnie zostały pokrzyżowane. - Nie można kłócić się z wszechświatem - napisał dziennikarz. Jak Damian Michałowski spędził tegoroczne walentynki?

Dalsza część artykułu dostępna jest pod materiałem wideo.

Czytamy walentynki nadesłane przez widzów

Czytamy walentynki nadesłane przez widzów
Czytamy walentynki nadesłane przez widzów
Źródło: Dzień Dobry TVN

Damian Michałowski i jego "nieudane" walentynki

Damian Michałowski miał ambitne plany na walentynki, które chciał spędzić ze swoją ukochaną, robiąc rzeczy praktyczne, ale i przyjemne. Gospodarz Dzień Dobry TVN w żartobliwy sposób zdradził, jak przebiegł u niego ten szczególny dzień. Niestety okazało się, że żaden z jego planów nie dał się zrealizować. - Z ukochaną odwiedziliśmy ekskluzywne i drogie miejsca. Szukaliśmy pięknych kamieni, a że diamenty są passè, to skoncentrowaliśmy się na kamieniach na elewację. Niestety bezskutecznie. Chcieliśmy pójść na uroczysty obiad, ale wszystkie restauracje były zarezerwowane. Pojechaliśmy więc na stację benzynową na hot-doga - zrelacjonował Damian.

Jak wyglądały walentynki Damiana Michałowskiego?

Prezenter po nieudanej próbie odwiedzenia restauracji zaprosił ukochaną do stołecznego muzeum - niestety ten plan również się nie powiódł.

- Na koniec poszliśmy do Muzeum Sztuki Nowoczesnej, ale nic nie zobaczyliśmy, bo wszystkie wystawy będą czynne dopiero za tydzień. Zwiedziliśmy więc parter, szatnie i toaletę. Ładne, nowoczesne, za darmo. Po tym romantycznym dniu pojedziemy na kolację na smażone kurczaki i frytki. Tak robiliśmy od 10 lat w każde walentynki. W tym roku chcieliśmy to zmienić, ale tradycja nie chce zmienić nas. Nie można kłócić się z wszechświatem. Zatem życzcie nam smacznego! - podsumował prowadzący.

Dowcipny wpis spodobał się obserwatorom konta prowadzącego Dzień Dobry TVN.

- "Piękne walentynki, bo razem", "No i pięknie", "Cudowny dzień się wam trafił" - brzmiały niektóre z komentarzy na Instagramie.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości