- Chris Robinson, znany aktor amerykańskich telenowel, zmarł 9 czerwca 2025 r. w wieku 86 lat na swoim ranczu w Arizonie. Przyczyną jego śmierci była niewydolność serca.
- Swoją karierę rozpoczął w latach 60., grając m.in. w serialu "12 O’Clock” oraz w filmach, takich jak, m.in. "Ptasznik z Alcatraz" czy "Ulica Zachodnia 13". Największą popularność przyniosła mu rola w "Szpitalu miejskim", w którym jego postać trafiła także do reklamy z kultowym hasłem.
- W serialu "Moda na sukces" Robinson wcielał się w postać Jacka Hamiltona. Gwiazdor występował w nim przez dekadę.
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo:
Wskazano przyczynę śmierci Chrisa Robinsona
W wieku 86 lat odszedł Chris Robinson. Urodzony na Florydzie aktor był jedną z ikonicznych twarzy amerykańskich telenoweli. Gwiazdorowi udało się po raz pierwszy przebić do telewizyjnego mainstreamu na początku lat 60., gdy zagrał pilota bombowca w serialu "12 O'Clock". Niedługo później można było oglądać go w takich produkcjach, jak m.in. "Młodzi dzicy", "Ptasznik z Alcatraz" czy "Ulica Zachodnia 13". To właśnie dzięki rozpoznawalności, jaką przyniosły mu wspomniane role, Chris Robinson otrzymał angaż w kultowym serialu pt. "Szpital miejski".
Ostatnia z wymienionych produkcji sprawiła, że aktor nawiązał do niej w jednej z popularnych reklam. "Nie jestem lekarzem, ale gram jednego w telewizji" - brzmiała jego kwestia, która stała się jednym z ulubionych powiedzeń Amerykanów w tamtym czasie.
Jak podaje serwis "Deadline", Chris Robinson zmarł 9 czerwca w wieku 86 lat na terenie swojego rancza w Arizonie. Przyczyną jego śmierci była niewydolność serca.
Widzowie "Mody na sukces" pokochali Chrisa Robinsona
Choć wspomniane tytuły zapewniły Chrisowi Robinsonowi sporą rozpoznawalność w świecie amerykańskich telenowel, największą trampoliną do jego sukcesu okazała się "Moda na sukces". W latach 1992-2002 aktor wcielał się tam w postać Jacka Hamiltona, który miał podwójny romans ze Stephanie Douglas i jej rywalką Sally Spectrą. Do uwielbianej przez widzów postaci Robinson powrócił nawet na moment trzy lata później.
Po raz ostatni aktor był widziany na dużym ekranie w 2015 r. O jego śmierci jako pierwszy opowiedział za pośrednictwem mediów społecznościowych przyjaciel M.J. Allen.
Zobacz także:
- Małgorzata Ohme napisała wzruszający wiersz dla mamy. "Wśród nocnej ciszy we łzach tonę"
- Anegdoty z życia Władysława Bartoszewskiego. "Sam kontakt z nim po prostu człowieka uskrzydlał"
- Marek Jackowski we wspomnieniach dzieci. "Czekał na nas i zawsze za nami tęsknił''
Autor: Aleksandra Kokot
Źródło: Deadline
Źródło zdjęcia głównego: NetPix/Getty Images