Blanka Lipińska zaprosiła Sandrę Hajduk do swojego domu. Przy tej okazji udzieliła szczerego wywiadu, który można zobaczyć tylko na naszej stronie. Materiał nie był emitowany w programie.
Blanka Lipińska zagranicznym sukcesie i polskim hejcie
Książka "365 dni" została wydana w 2018 i szybko stała się bestsellerem. Dwa lata później doczekała się ekranizacji. W lutym tego roku, film, o tym samym tytule wszedł do kin. Zaledwie tydzień od premiery zgromadził przed ekranami ponad milion widzów. Po kilku miesiącach został rozdystrybuowany do innych krajów, gdzie spotkał się ze znacznie lepszym odbiorem niż w Polsce.
Nie mogę powiedzieć, że jest mi przykro, że na rodzimym rynku tak się dzieje. Przygotowano mnie do tego, że tak będzie
- tłumaczyła Blanka Lipińska.
Fani powieści i filmu z niecierpliwością czekają na informację o premierze kolejnej części. Mamy dla Was nie lada gratkę. Blanka Lipińska zdradziła, kiedy rozpoczną się zdjęcia do filmu "Ten Dzień".
2021 wchodzimy na plan i 2022 premiera drugiej części
- powiedziała.
Blanka Lipińska o odkryciu Michele Morrone i Anny Marii Siekluckiej
Śmiało można powiedzieć, że autorka bestsellerowych powieści jest matką sukcesu Michele Morrone i Anny Marii Siekluckiej, którzy w "365 dni" zagrali główne role. Czy tak też się czuje?
Nie rozpatruje tego w ten sposób. Ja ich odkryłam. Ja powiedziałam, dobra, wybieram was. Pamiętam jak był ostatni casting i po nim siedziałam z moją produkcją i mówię do nich – czy wy sobie wyobrażacie, że decyzja, którą za chwilę podejmiemy, zmieni życie dwójki ludzi na zawsze? My zrobimy z nich międzynarodowe gwiazdy. Tak bardzo, jak ja w to wierzyłam, tak nie sądzę, że wszyscy pozostali w to wierzyli
- wyznała.
Blanka Lipińska o hejcie
Niestety, jak większość osób publicznych, Blankę Lipińską także spotyka hejt. Wiele negatywnych komentarzy dotyczy wyglądu.
Nie przyszłoby mi do głowy, żeby napisać do teoretycznie obcej laski – ale źle wyglądasz
- powiedziała.
Jak dodaje, zdaje sobie sprawę z tego, że przez założenie aparatu ortodontycznego wygląda inaczej, ale to w żaden sposób nie usprawiedliwia hejtu. Spora rolę odgrywają także portale internetowe, które sensacyjnym tytułem chcą przyciągnąć czytelników. Niekoniecznie to, co jest w nim zawarte ma odzwierciedlenie w dalszej części artykułu.
Manipulacja informacją jest zatrważająca, ale minął mi ten czas kiedy mam ochotę się tłumaczyć
- dodała.
Zobacz też:
Maciej Musiałowski nie osiada na laurach. "Bardzo lubię sobie wymyślać jakieś plany"
Autor: Anna Korytowska
Reporter: Sandra Hajduk