Anita Werner o pierwszym dniu pracy
Anita Werner pamięta swoją podróż na rozmowę kwalifikacyjną. Szczególnie, że chwilę wcześniej doznała urazu podczas jazdy na nartach. Miała nogę w gipsie od pachwiny do kostki.
- Miałam uraz kolana. Zobaczyłam schody prowadzące do wejścia do TVN-u, które mnie przeraziły. Zobaczyłam bardzo wiele stopni i zaczęłam się zastanawiać, czy ja w tym gipsie w ogóle tam wejdę. To jest takie zabawne, pierwsze wspomnienie - powiedziała dziennikarka.
I dodała:
- Natomiast później są już wspomnienia z pierwszego dnia w TVN24, z pierwszego serwisu, z pierwszego wydania faktów. To są fantastyczne chwile.
Anita Werner w TVN24 od ponad 20 lat
Rok temu w rozmowie z Darią Pacańską dziennikarka zdradziła, czy w pracy jest miejsce na przyjaźnie.
- To jest ekipa przyjaciół przede wszystkim. To jest ekipa ludzi, którzy się lubią i lubią ze sobą pracować. Myślę, że sukces TVN24 nie byłby możliwy, jeśli ludzie, którzy tworzą TVN24, nie byliby zgraną drużyną - podkreśliła wówczas Anita Werner.
Dziennikarka zaznaczyła, że osoby, z którymi współpracuje to nie tylko profesjonaliści, ale także kumple.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Gwiazdy TVN-u na okładce magazynu. "Świętujemy 25-lecie!"
- Czy warto wypytywać partnera o jego eks? Psychoterapeutka: "Zalecam uważne słuchanie"
- "Miałam 2,5-letnią dziewczynkę, to był 2. lub 3. raz". Dlaczego na bieliźnie małego dziecka pojawia się krew?
Autor: Daria Pacańska
Reporter: Daria Pacańska
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Urbanek/East News