Anita Lipnicka wspomina swój sceniczny koszmar: "Na końcu powiedziałam do mikrofonu 'przepraszam' i zeszłam"

Źródło: Dzień Dobry TVN
Kulisy scenicznego życia Anity Lipnickiej
Kulisy scenicznego życia Anity Lipnickiej
Patrycja Markowska wraca do korzeni
Patrycja Markowska wraca do korzeni
Nowy singiel i nowa Ania Karwan
Nowy singiel i nowa Ania Karwan
Shaggy o nowym projekcie ze Stingiem i… Sinatrą
Shaggy o nowym projekcie ze Stingiem i… Sinatrą
Papa Dance i Artur Rojek połączyli siły
Papa Dance i Artur Rojek połączyli siły
Dzień Polskiej Muzyki
Dzień Polskiej Muzyki
Jan Lisiecki – wirtuoz pięknych wspomnień
Jan Lisiecki – wirtuoz pięknych wspomnień
Muzyka inspirowana naturą
Muzyka inspirowana naturą
Leśna muzyka Dawida Podsiadło
Leśna muzyka Dawida Podsiadło
"Piosenka księżycowa" od lat wzrusza miliony Polaków, ale Anita Lipnicka jest dzisiaj w zupełnie innym miejscu swojego życia niż była wtedy, gdy śpiewała ten utwór po raz pierwszy. Co się zmieniło? Czy stresuje się przed występem? O tym artystka opowiedziała Sandrze Hajduk-Popińskiej za kulisami solowego koncertu.

Jaką szefową jest Anita Lipnicka?

Anita Lipnicka jest aktualnie w trakcie trasy koncertowej. Sandra Hajduk-Popińska, reporterka Dzień Dobry TVN przed występem wokalistki zapytała, jaką szefową jest artystka.

- Jestem okropną szefową. Jak sobie coś wyobrażę, to już koniec - przyznała wokalistka.

- Anita na każdym koncercie musi popełnić jakąś gafę. Kręciliśmy rok temu DVD z jubileuszowej trasy. Anita rozpoczyna piosenkę i pomyliła tekst. No dobrze to wstrzymujemy wszystko. Zaczynamy drugi raz. Anita znowu pomyliła się w tym samym momencie. Nigdy do końca nie wiem, czy to jest trema, czy roztrzepanie, ale ostatecznie nie wycięliśmy nic z tego materiału. Dzięki temu publiczność widzi, jak ona jest prawdziwa. To jest jej ogromna zaleta na scenie - wyjawił Paweł Talaga, współpracownik piosenkarki.

Anita Lipnicka - kulisy scenicznego życia

Anita Lipnicka w latach 90. rozpoczęła karierę solową i szybko doczekała się grona wiernych słuchaczy. - Kiedy byłam młodą osobą i ta sława na mnie spadła, żyłam jak w jakimś amoku. To było życie na bardzo wysokich obrotach. Wtedy nie miałam takich dylematów jak teraz. Nie bałam się. Po latach powiedziałabym, że byłam dosyć arogancka. Teraz mam zdecydowanie więcej pokory - stwierdziła artystka.

Jak dodała, podczas jednego z koncertów przyszło jej się zmierzyć z koszmarem każdej wokalistki, czyli zapomniała tekstu. - Stałam całą piosenkę przed mikrofonem, przed pełną salą ludzi. To był jazzowy koncert, bardzo poważny. Na końcu powiedziałam do mikrofonu: "Przepraszam" i zeszłam - wspominała.

Choć Anita Lipnicka na swoim koncie ma setki koncertów, często przed występem towarzyszy jej stres. W takich momentach może liczyć na wsparcie męża. - Czasami - tak jak dziś - przyjeżdżam na backstage, żeby z nią po prostu pobyć sam na sam. Spełnić obowiązki męża, czyli zwyczajne dzielenie się miłością i wzajemnym wsparciem. W podobny sposób ona też mnie zawsze wspiera - przyznał Mark Gray.

Zdaniem Natalii Kukulskiej jej koleżanka po fachu niepotrzebnie panikuje, ponieważ "zawsze jest wspaniale". - Ma taki dar, że po prostu zawsze jest się blisko niej. Jest niezwykle inteligentna, ciepła. Uwielbiam Anitę i zawsze jest dla mnie gwarancją jakości - zadeklarowała wokalistka.

Czy córka Anita Lipnickiej pomaga artystce w kwestiach modowych? Czy artystka ma specjalne rytuały przed występem? Odpowiedzi na te pytania poznasz w materiale wideo. Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na platformie Player.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Dominika Czerniszewska

Reporter: Mateusz Jarosławski

Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana