Andrzej Piaseczny nie może ostatnio narzekać na brak zainteresowania ze strony mediów. O muzyku zrobiło się szczególnie głośno, kiedy do sieci trafiło kontrowersyjne nagranie z jego urodzin. Kilka miesięcy później internautów podzieliła jego relacja z hospitalizacji po zachorowaniu na COVID-19. I wreszcie, wraz z wydaniem nowej, jubileuszowej płyty "50/50" Piaseczny dokonał coming outu, elektryzując przy tym opinię publiczną.
Andrzej Piaseczny na językach
Wiele wydarzeń publicznych z udziałem Piasecznego doprowadziło do tego, że w komentarzach pod jego wpisami w mediach społecznościowych zaczęło dochodzić do słownych przepychanek między internautami. Nie wszyscy rozumieją to, co dzieje się u muzyka. Ostatnio punktem zapalnym było wrzucenie przez niego do sieci zdjęcia ze szczepienia. Tym razem wokalista postanowił zabrać głos.
- Każdy z nas ma prawo do tego, będąc osobą publiczną, aby wybierać sobie towarzystwo, żeby gromadzić się wśród ludzi, którzy dzielą światopogląd (...) spostrzeżenia natury społeczno-politycznej. To nie znaczy, że niemile widziane są osoby, które mają inne myśli, nie mniej jednak już nie tylko obelgi czy używanie słów obraźliwych, ale uporczywe obstawanie przy zbyt dużej temperaturze dyskusji nie jest czymś, co mnie interesuje - mówił na nagraniu.
Andrzej Piaseczny będzie usuwał komentarze
Jak dodał, zależy mu na tym, aby jego profil na Instagramie nadal uchodził za przyjazne miejsce. Żeby jednak nadal tak było, musiał się zdecydować na podjęcie pewnych kroków.
- To nie znaczy, że nie będzie można wyrażać innych opinii, ale jeśli one będę forsowane w sposób uporczywy lub też formowane oskarżycielsko, lub zawierające obelgi (...) komentarze będę usuwane, a ci którzy będą powtarzali te próby zachowywania się w podobny sposób, będą z mojego profilu usuwani - zapowiedział.
Gwiazdy mają różne podejście do hejtu w komentarzach. Jedni wchodzą w dyskusję z trollami, inni dyskretnie usuwają nieprzychylne komentarze. Mało kto otwarcie mówi jednak o tym, że będzie kasował chamskie wiadomości. Czasem, jest to najlepsze rozwiązanie. Pamiętajmy o tym, że odpisywanie hejterowi, tylko dodaje mu motywacji.
Zobacz też:
Trzech braci Królikowskich na jednym zdjęciu. "Ale ciacha"
Zobacz wideo:
Andrzej Piaseczny o nowym rozdziale w swoim życiu i karierze. "Czułem potrzebę powiedzenia, że ja też jestem przedstawicielem tego kraju i narodu i myślę trochę inaczej niż ci wszyscy ludzie"
Autor: Mateusz Łysiak