Adele – życiowe zawirowania
Ostatnio wokół życia Adel snuje się wiele intryg. Kilka miesięcy temu media donosiły, że wokalistka po ośmiu latach związku, rozstała się ze swoim mężem, Simonem Koneckim. Artystka w oficjalnym oświadczeniu potwierdziła rozpad związku i poinformowała, że wraz z partnerem - ze względu na dziecko - pozostają w przyjaznych relacjach.
Niedługo później w sieci pojawiły się pierwsze zdjęcia gwiazdy, która przeszła spektakularną metamorfozę. Piosenkarka schudła 45 kilogramów, czym zaskoczyła swoich fanów. Teraz coraz chętniej dzieli się prywatnymi fotografiami w sieci.
Adele wspomina koncert
Czas kwarantanny zatrzymał branżę muzyczną, a artyści aż rwą się, żeby zaśpiewać dla swoich fanów ulubione piosenki. W sobotni wieczór wspomnienia dopadły także Adel. Piosenkarka wróciła myślami do koncertu z 2016 roku, kiedy śpiewała podczas festiwalu Glastonbury. Szalone tańce przed telewizorem uwieczniała na kilku zdjęciach, które opublikowała na Instagramie. Spontaniczna fotografie zaskoczyły internautów. Piosenkarka postarała się nawet o różnorodne kreacje. Pokazała się zarówno w piżamie, jak i sukni Chloe, w której śpiewała wspominany koncert.
Po pięciu cydrach
- napisała pod zdjęciem.
Największe zainteresowanie fanów wzbudziło jednak stare zdjęcie wykonane podczas legendarnego festiwalu. Internauci na różne sposoby interpretowali tajemniczy post. Niektórzy z nich są zdania, że zagadkowe zdjęcia artystki są zapowiedzią nadchodzących koncertów lub nowej płyty. Fotografii nie omieszkał skomentować także raper Skepta, z którym rzekomo spotykała się Adele. Pod postem zostawił zabawny komentarz.
W końcu zdobyłem hasło do twojego Instagrama
- napisał raper.
Widzimy się w Dzień Dobry Wakacje! Na program zapraszamy w każdą sobotę i niedzielę od 9:00.
Zobacz też:
- Zaskakujące zdjęcie sylwetki Adele! Artystka schudła jeszcze bardziej
- Adele zachwyciła występem na ślubie przyjaciółki, zdradziła też datę premiery płyty
- Spektakularna metamorfoza Adele. Trenerka gwiazd zdradziła, jak osiągnęła taki efekt
Autor: Nastazja Bloch