Gwałtowne burze i fale upałów - czy to nowa rzeczywistość? Ekspertka ds. zmian klimatu: "Powinniśmy odtworzyć to, co naturze zabraliśmy"

Ekstremalne zjawiska pogodowe
Ostatnie tygodnie to szereg gwałtownych i ekstremalnych zjawisk pogodowych na całym świecie. Byliśmy świadkami fali upałów, potężnych nawałnic, powodzi i pożarów. Czy to nowa rzeczywistość kryzysu klimatycznego? Z tym pytaniem w Dzień Dobry Wakacje zmierzyła się dr Joanna Remiszewska-Michalak, fizyk atmosfery i ekspertka ds. zmian klimatu.

Zmiany klimatyczne

Zmiany klimatu są rzeczywistością. Ekstremalne upały w Europie, pożary w Ameryce, powodzie w Niemczech i Belgii, śnieg w Brazylii - o tym ostatnio piszą media na całym świecie. Internet został zalany fotografiami z miejsc dotkniętych ekstremalnymi zjawiskami. Część z nich wydaje się wręcz apokaliptyczna.

- Doświadczamy bardzo szybkich zmian. Natura znacznie wyprzedziła to, co nauka przewidywała. Pytanie: czy apokalipsa w pewnych miejscach na świecie już się dzieje? Trzeba jasno powiedzieć. Ta strefa klimatyczna, w której my w tej chwili funkcjonujemy, jest jeszcze w miarę bezpieczna, mimo takich zmian. (…) Natomiast są miejsca na świecie, takie jak Afryka, która przestaje być przyjaznym miejscem - podkreśla dr Joanna Remiszewska-Michalak.

Jak dodaje, kraje bogate lepiej sobie poradzą z tymi zmianami, bo są w stanie przeprowadzić wiele działań adaptacyjnych, np. podnieść i ulepszyć wały przeciwpowodziowe.

- Mieliśmy bardzo dużo szczęścia, że ta sytuacja metrologiczna nas nie dotknęła tylko Niemcy. Równie dobrze ten niż mógł trochę się przesunąć na wschód i ulewne deszcze mogły nawiedzić Polskę. Zresztą mieliśmy już parę przypadków powodzi - przypomina ekspertka ds. zmian klimatu.

Zapobieganie skutkom zmian klimatu

Czy mamy realny wpływ na te zmiany? – Nauka mówi wprost: to człowiek powoduje tak dużą zmianę klimatu i sytuację, w jakiej w tej chwili żyjemy. Zaczęliśmy psuć, gdy rozpoczęliśmy rewolucję przemysłową. O ile socjologicznie i psychologicznie można sobie wytłumaczyć, że człowiek bardzo chciał się rozwijać, to trzeba też bardzo mocno podkreślić, że my w tej chwili jesteśmy tym pokoleniem, które może to zatrzymać i zachować planetę dla naszych przyszłych pokoleń . To na nas w tej chwili spoczywa ciężar adaptacji, zahamowania - zaznacza rozmówczyni Dzień Dobry Wakacje.

Zdaniem dr Joanny Remiszewskiej-Michalak najważniejsza jest edukacja, zarówno horyzontalna jak i wertykalna. - Horyzontalna, czyli nas wszystkich i wertykalna – od poziomu szkoły podstawowej do poziomu osób, które są "decision making". To jest bardzo potrzebne, żebyśmy uświadomili sobie, w jakim miejscu jesteśmy. To nam też pozwoli podjąć bardzo odważne, radykalne decyzje i je zrozumieć. (…) Powinniśmy odtworzyć to, co tej naturze zabraliśmy. Na nas spoczywa ciężar odtwarzania i mądrej polityki na każdym poziomie - mówi wprost specjalistka.

Posłuchaj całej rozmowy z ekspertką w materiale wideo.

Wszystkie odcinki Dzień Dobry TVN i Dzień Dobry Wakacje znajdziesz w serwisie Player.

Zobacz także:

Gdzie jest burza 1.08 - radar pogodowy NA ŻYWO. IMGW ostrzega: "mogą pojawić się trąby powietrzne"

Legendarny sterowiec Goodyear Blimp na polskim niebie. To jeden z największych takich obiektów na świecie

Szczepienia na koronawirusa w Polsce – najnowsze dane z 1 sierpnia

Autor: Dominika Czerniszewska

podziel się:

Pozostałe wiadomości