System Informacji Medycznej - czym jest?
SIM powstał na mocy ustawy z 28.4.2011 roku o systemie informacji w ochronie zdrowia, jednak dopiero nowelizacja dotyczącego go rozporządzenia wzbudziła szersze obawy pacjentek. Na jej podstawie dane usługobiorcy (czyli nasze, obywatelek i obywateli) zostały rozszerzone o 4 nowe kategorie. Podczas gdy informacje o alergiach i grupie krwi nie budzą obaw, te dotyczące ciąży, już tak.
W okresie od 6 lipca do 30 września lekarze mieli dowolność rejestrowania wprowadzanych nowelizacją danych. Od soboty, 1 października jest to już obligatoryjne. Innymi słowy - lekarz zobowiązany jest wpisać do SIM informację o ciąży pacjentki.
Ciążowe tematy dla młodej mamy
Rejestr ciąż
Kto będzie miał do niej dostęp? Nie tylko, co wzbudza kolejne niepokoje, wspomniany już rejestrujący stan kobiety medyk. O ciąży dowie się lekarz, położne i pielęgniarki w przypadku świadczeń udzielanych w ramach podstawowej opieki zdrowotnej oraz cały personel medyczny, gdy kobieta trafi na SOR.
- Dostęp do takich danych przysługiwał będzie nie tylko pracownikowi, który wytworzył elektroniczną dokumentację medyczną, ale także innym pracownikom świadczeniodawcy, jeżeli jest to niezbędne do prowadzenia diagnostyki lub zapewnienia ciągłości leczenia. To znaczy, że dostęp do danych będą mieli również inni lekarze pracujący u świadczeniodawcy, którzy prowadzą dalszą diagnostykę lub leczenie pacjenta - czytamy na łamach serwisu tvn24.pl wypowiedź Oskar Lutego, adwokata specjalizującego się w prawie medycznym i partnera w kancelarii Fairfield.
Nowelizacja wzbudziła niepokój wśród części kobiet oraz aktywistek przez poprzedzające ją zmiany w prawie aborcyjnym. Warto jednak pamiętać, że osoba, która dokonała na sobie lub została poddana zabiegowi terminacji ciąży, nie jest podciągana do odpowiedzialności karnej.
Patient Summary
Ustawodawca argumentuje wdrożenie nowych kategorii w SIM wprowadzeniem unijnej Karty Pacjenta. - Patient Summary [Karta Pacjenta] ma obowiązywać w Unii Europejskiej od 2023 roku. Wdrożenie jest obligatoryjne dla wszystkich państw Wspólnoty. Objęcie ciąży obowiązkiem raportowym jest jak najbardziej zasadne w świetle istotności tej informacji z perspektywy prowadzonego procesu leczniczego – tłumaczył PAP rzecznik ministerstwa zdrowia Wojciech Andrusiewicz.
Warto jednak dodać, że rozwiązanie to ma być wprowadzane przez UE na zasadzie zaleceń i opisania standardów. Jak podkreśla serwis oko.press, wśród wskazań znalazło się również prawo pacjentki do odmowy prowadzenia tego typu dokumentacji.
Ministerstwo zdrowia o rejestrze ciąż
Jakie jest stanowisko ministerstwa zdrowia? - Głównym celem nałożenia na usługodawców obowiązku raportowania do SIM danych zdarzenia medycznego było stworzenie narzędzia umożliwiającego pozyskanie przez nich istotnych i kompleksowych informacji o stanie zdrowia pacjenta - argumentował resort.
W praktyce jednak zarówno już wprowadzone, jak i planowane zmiany legislacyjne związane ze zdrowiem reprodukcyjnym mogą odbijać się na demografii. Na to wskazują doświadczenia lekarzy ginekologów.
- Od roku spadek liczby ciąż widać gołym okiem. Może nie na porodówce w Płońsku, gdzie liczba porodów utrzymuje się na stałym poziomie, ale w prywatnym gabinecie zauważam duży spadek. Kobiety boją się zostawać matkami z różnych względów. Strach przed rejestrem jest jednym z nich - mówił dla TVN24 Michał Gontkiewicz z Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie, ginekolog-położnik przyjmujący prywatnie oraz w szpitalu w Płońsku.
Więcej newsów w serwisie tvn24.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Urodzeni dzięki in vitro krytykują podręcznik HiT. "Tego typy wypowiedzi są cynicznymi kłamstwami"
- 20-taka zaczęła rodzić w trakcie imprezy. Nie wiedziała, że jest w ciąży
- "Czego drzesz tę mordę?". Jak traktowane są kobiety w trakcie porodu?
Autor: Michalina Kobla
Źródło: tvn24.pl, oko.press
Źródło zdjęcia głównego: gettyimages/Justin Paget