Nikolę Furman Polska poznała jako najmłodszą uczestniczkę 8. edycji Top Model. Gdy na swoje życzenie opuściła program, widzowie zaczęli spekulować na temat przyczyn tej decyzji. Okazało się, że powodem była choroba jej trzyletniej siostry Amelki.
W trakcie mojego pobytu w programie dowiedziałam się, że chemioterapia u Amelki będzie konieczna i stwierdziłam, że w tak trudnych chwilach, momentach dla całej rodziny nie czułam się na siłach, żeby w nim zostać.
- powiedziała Nikola.
>>> Zobacz także:
- Top Model odc. 10: kto odpadł z programu i nie pojedzie na Fashion Week?
- Top Model 8 – Kasia Szklarczyk zdradza, co wydarzy się w nowym odcinku
- Top Model – uczestnicy na planie teledysku znanej artystki!
Choroba Amelki
Amelka choruje na złośliwy nowotwór zwany mięsakiem tkanki łącznej. Choroba został wykryta, kiedy dziewczynka miała 2,5 roku. W momencie zdiagnozowania rozmiar guza wynosił 13x8 cm.
Amelkę bolał brzuszek, nóżki podkurczała do góry, miała już gorączkę, złe samopoczucie. Była taka grymaśna. Widać było, że coś jej jest. Brzuch był jak balon, wyszły na nim żyły. Chirurg tylko pomacał brzuszek i powiedział, że to jest brzuch nie chirurgiczny, tylko onkologiczny.
- wspomina mama Amelki i Nikoli, Wioletta Koc.
Dziewczynka natychmiast została zoperowana. Zabieg usunięcia nowotworu trwał 3 godziny. Dziecko na szczęście nie ma przerzutów, ale musiało zostać poddane dalszemu leczeniu. Ma już za sobą część chemioterapii, a teraz jest w trakcie radioterapii. Po zakończeniu tej ostatniej, Amelce podawana będzie kolejna dawka chemioterapii.
Mięsak tkanki łącznej - co to jest?
Mięsak tkanki łącznej to nowotwór w pełni złośliwy, co oznacza, że ma on zdolność do tworzenia przerzutów odległych. Stanowi on około 1 proc. wszystkich nowotworów złośliwych występujących u osób dorosłych, natomiast u dzieci liczba ta sięga 10-15 proc. Zdecydowana większość mięsaków rozwija się bez znanych uwarunkowań dziedzicznych. Charakterystycznym objawem mięsaka jest guz, najczęściej zlokalizowany pod skórą lub w obrębie mięśni.
Około 80 proc. dzieci wygrywa walkę z tym nowotworem, jeżeli oczywiście postępuje się zgodnie z zaleceniami lekarza. (...) My mamy nadzieję, że mimo tego, że ta choroba była dość zaawansowana u Amelki, to ma ona bardzo duże szanse i będzie w tej grupie dzieci, którym się to po prostu uda.
- powiedziała prof. Anna Raciborska, onkolog, pediatra z Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie.
Zbiórka pieniędzy
Pani Wioletta jest w szpitalu z Amelką każdego dnia, a ojczym Nikoli musi godzić pracę z opieką nad jej młodszym bratem.
To wszystko powoduje spore problemy finansowe dla naszych rodziców. Koszty związane z leczeniem są ogromne. Dojazdy z Rzeszowa do Warszawy, zakwaterowanie, konsultacje lekarskie, leki oraz specjalistyczne kosmetyki dla wrażliwej po chemioterapii skóry przekraczają nasze możliwości finansowe, nie wspominając już, że Amelka w przerwach między pobytami w szpitalu powinna w domu mieć zagwarantowane sterylne warunki. Obecnie dzieli pokój z mamą, jednak naszym marzeniem jest stworzenie dla niej osobnego pokoju, który umożliwiłby jej spokojną regenerację.
- napisała w internecie Nikola.
Link do zbiórki: https://tiptop.com.pl/podopieczni/amelka-kazdego-dnia-cierpi/
Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN