Co wpływa na ceny węgla?
Rosyjska inwazja na Ukrainę sprawiła, że wiele krajów - także Polska - przestała sprowadzać węgiel z Rosji. W konsekwencji surowca brakuje i zdobycie opału na zbliżającą się zimę jest bardzo trudne. Co gorsza, ten obecny na rynku jest bardzo drogi.
- Ludzie szukają tego węgla - węgla nie ma. Według szacunków Izby w perspektywie do końca roku, jeśli chodzi o rynek węgla opałowego, może zabraknąć nawet do 2,5 miliona ton tego surowca, co stanowi prawie 30 proc. rynku - powiedział w Dzień Dobry TVN Łukasz Horbacz, prezes Izby Gospodarczej Sprzedawców Polskiego Węgla.
W jego ocenie na te braki wpływają przede wszystkim dwa czynniki. - Z jednej strony z tak pochopnie wprowadzonego embarga na import węgla ze Wschodu, z drugiej strony także z tego, że dwóch z trzech największych krajowych producentów węgla odcięło rynek pośredników od tego surowca. W związku z tym tego surowca na rynku jest, jak na lekarstwo, a ceny szybują - tłumaczył nasz gość. Jak dodał, w tej chwili mamy dwa równolegle funkcjonujące rynki.
- Z jednej strony rynek krajowy, czyli węgiel sprzedawany głównie przez producentów, który jest dramatycznie trudno dostępny i jego ceny wahają się w przedziale 1200 -1500 złotych plus koszty transportu. I węgiel importowany. Ceny na składach wahają się od 2500 do 3500 tysiąca - wskazywał.
Jak nie dać się oszukać przy zakupie węgla?
Jakby tego było mało, trudności ze zdobyciem węgla już wykorzystują oszuści. Zdaniem prezesa Izby IGSPW zaniepokoić powinna nas cena surowca. - Jakiś czas temu padły ze strony polityków takie, mam wrażenie, nie do końca przemyślane zapowiedzi, że za chwile będzie dostępny węgiel za 996 złotych [...] i tego węgla nikomu nie zabraknie. To oczywiście nie doszło do skutku. Wciąż jest wiele osób, które w to wierzą, szczególnie starszych. Oszuści też o tym wiedzą i wykorzystują to. Każda oferta bliska tysiąca złotych powinna nam się wydawać podejrzana - powiedział.
Dlatego przy kupowaniu węgla należy zachować dużą ostrożność. - Najważniejsza porada to zachować zdrowy rozsądek. Właśnie niech się czerwona lampka włączy, kiedy cena jest zbyt niska. Wybierajmy tylko tych dostawców, których znamy, nie otwierajmy też linków, które zostały nam przesłane. Pojawiły się próby wyłudzenia pieniędzy w taki sposób, że otrzymujemy [...] linki, gdzie po wciśnięciu mamy się kontaktować ze sprzedawcą, a tak naprawę wykradane są nasze dane - tłumaczył insp. Mariusz Ciarka, rzecznik prasowy Komendanta Głównego Policji.
O czym jeszcze pamiętać? Co zrobić, kiedy ktoś nas oszuka? Dowiecie się tego z dalszej części rozmowy.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na platformie Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Ryzykują życie, by nielegalnie wydobywać węgiel. "Nie ma żadnej alternatywy"
- Uwaga na fałszywy węgiel. Policja ostrzega przed oszustami
- Jak kupić więcej za mniej? Ekspert podał konkretne wskazówki
Autor: Katarzyna Oleksik
Źródło zdjęcia głównego: Aleksandra Skowron/East News