Urocze nagranie z kangurem
Jakiś czas temu do sieci trafił poruszający film z małym kangurem w roli głównej. Na nagraniu widzimy jak kangurzyca podchodzi do Micka Younga, pilota w Royal Flying Doctor Service i "łapie go" za rękę. Young przez dłuższą chwilę trzymał łapę stworzenia, podczas gdy kangur stał nieruchomo i cieszył się ciepłym uściskiem.
Teraz mężczyzna opowiedział o kulisach spotkania z dzikim zwierzęciem.
- Nie byliśmy pewni, co się dzieje, pomyśleliśmy, że może ten kangur potrzebuje się napić, więc wzięliśmy trochę wody i daliśmy mu się napić - powiedział pilot w rozmowie z dziennikarzami. Chwilę później Mick zdał sobie jednak sprawę, że kangurzyca nie chcę pić, tylko po prostu potrzebowała towarzystwa.
Kangur mógł być samotny
Mick dodał też, że zachowanie małego kangura skłoniło ich do pewnych przemyśleń, szczególnie że przed uruchomieniem kamery, zwierzę opierało głowę o ramie kolegi pilota. - Zaczęliśmy mieć wątpliwości, czy był to dziki kangur, czy też sierota wychowana przez ludzi - zaznaczył. Chwilę później kangur opuścił mężczyzn i udał się przed siebie.
Nagranie poruszyło internautów. Wiele osób zachwyciło się tym, jak kangur zaufał człowiekowi i okazał mu czułość. - "Piękne zdjęcie", "Uroczy ten kangur", "Dziękuję za podzielenie się tak cudowną chwilą" - pisali internauci pod półminutowym filmem, który okazał się hitem internetu.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Czy znasz najbrzydszego psa świata? To ta rasa zdobywa to miano, chociaż ma swoich wiernych fanów
- Myślał, że widzi psa. To, co w rzeczywistości odwiedziło jego dom rozbawiło go do łez
- Te owady mogą zasiedlać nory. Ich użądlenie może wywołać niebezpieczną reakcję alergiczną
Autor: Aleksandra Matczuk
Źródło: Instagram
Źródło zdjęcia głównego: DailyMail/GettyImages/Lea Scaddan