Stowarzyszenie Szansa dla Bociana
Kamil Piwowarczyk uwielbiał bociany już jako dziecko. Gdy miał 3-4-latka, obserwował je w pobliskim gnieździe, a potem lepił w domu ich podobizny z plasteliny. Ta zabawa i ciekawość przerodziły się w ratowanie gniazd oraz bocianich żyć. Chłopak w podlubelskiej Kozubszczyźnie stworzył Stowarzyszenie Szansa dla Bociana, które działa na rzecz ochrony tych ptaków w województwie lubelskim. Obecnie ma pod opieką 18 bocianów.
- Niektóre są uziemione - 12 z nich to osobniki trwale kalekie, które zostaną tutaj do końca swoich dni z racji odniesionych kontuzji. Pozostała grupa to bociany wyleczone, które nie wyleciały do ciepłych krajów, dlatego, że jeszcze nie miały sił, nie czuły tego momentu. Są tutaj przez zimę, kurują się i wiosną lub w lecie odlecą w swoje strony - tłumaczył Kamil Piwowarczyk w Dzień Dobry TVN.
Bociany zimą w Polsce
Wiele osób widząc zimą bociana w Polsce, zaczyna się martwić. Z roku na rok jednak coraz częściej notowane są przypadki, że te ptaki rezygnują z migracji do Afryki i pozostają na zimę w miejscach swojego gniazdowania. Okazuje się, że śnieg i niskie temperatury wcale im nie przeszkadzają.
- Jeżeli bocian ma pokarm, to jest w stanie przetrwać nawet najgorsze mrozy, dlatego że właśnie w tym celu lecą do Afryki - nie dlatego, żeby im było ciepło, ale żeby zdobyć pokarm, którego tutaj nie ma. Natomiast jest coraz więcej bocianów, które z racji łagodnych zim, z powodu zmiany klimatu, zostają w Polsce i zimują bez szwanku. Często bez pomocy człowieka są w stanie przetrwać nawet najgorsze mrozy - mówił Kamil Piwowarczyk ze Stowarzyszenia Szansa dla Bociana w naszym programie.
Zobacz także:
- Miłośnik ptaków drapieżnych. "To członkowie naszej rodziny. Przebywają z naszymi dziećmi"
- Łabędź zwierzęciem domowym? Ta historia pokazuje, że to możliwe
- Żeglował ze swoją kotką po całym świecie. "Jesteśmy ze sobą bardzo związani"
Autor: Sabina Zięba
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN