Rattan, wiklina czy bambus?
Wyplatanie mebli ma w Polsce bardzo długą tradycję, a wiklinowe fotele i stoły najczęściej kojarzą się z wyposażeniem ogrodu. Dziś, urządzając werandy i tarasy, częściej sięgamy po technorattan, czyli imitację naturalnych gałęzi wykonaną z tworzyw sztucznych, która lepiej sprawdza się w naszym klimacie. Delikatne meble z naturalnych surowców świetnie wyglądają we wnętrzach, wprowadzając do nich prawdziwie wakacyjny klimat.
Oprócz wspomnianej wcześniej wikliny, mamy do dyspozycji rattan, a właściwie rotang. Jest to ogólne określenie wielu gatunków palm pnących spotykanych w lasach tropikalnych Azji Południowo-Wschodniej, a także pozyskiwanego z nich surowca, wykorzystywanego głównie w plecionkarstwie. Z podobnych rejonów pochodzi bambus, będący zdrewniałą trawą. Jego młode pędy są jadalne, a ziaren można upiec chleb.
Plecionka rattanowa ma w historii projektowania bardzo ciekawą tradycję: została wynaleziona w XIX wieku w Wiedniu i zyskała olbrzymią popularność dzięki meblom Michaela Thoneta. Obecnie święci triumfy dzięki modzie na wnętrza w klimacie boho.
Mieszkanie w plecionkach
Naturalne plecionki wprowadzają do wnętrza ciepło i przytulna atmosferę.
- Wiedeńska plecionka pasuje do każdego stylu - zaznacza Ewa Mierzejewska. - To jest trochę tak jak sznur pereł i czarna sukienka. To ponadczasowe i ponadstylowe - dodaje.
Dekoratorka wnętrz zwraca uwagę, że chcąc wprowadzić modny akcent do wnętrza nie trzeba od razy decydować się na olbrzymie meble. Rattan bądź bambus będą świetnie prezentować się jako lampy, tace czy kosze, które mogą posłużyć za osłonki odpowiednio zabezpieczonych doniczek. Wyplatane meble sprawdzą się również w kolorowych aranżacjach, warto jednak zestawić je z kolorami, które występują w naturze.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki zobaczysz na Player.pl.
Zobacz też:
Koszmar matek bliźniąt z wadami letalnymi. "Życie drugiego z bliźniąt skazane jest na śmierć"
Autor: Adam Barabasz