- Prywatny dom architekta Bogdana Kulczyńskiego łączy tężnię, modernistyczną bryłę i naturalne materiały.
- Wnętrza zaprojektowano, bazując na rodzinnych zbiorach sztuki i nietypowych rozwiązaniach konstrukcyjnych.
Dom z tężnią
Pierwsze wrażenie, jakie wywołuje dom Bogdana Kulczyńskiego, to zdziwienie i ciekawość. Tężnia, wielkie przeszklenia i perkusja ustawiona w centralnej części salonu tworzą niecodzienny obrazek.
- Mój syn uwielbia to miejsce. Ja wiedziałem, że ta elewacja powinna być jakaś i będąc w Konstancinie, przy tężniach, stwierdziłem, że nie ma lepszego pomysłu niż właśnie tężnie - powiedział Kulczyński.
Autor projektu podkreślił, że konstrukcja nie generuje problemów.
- Wiele osób mnie pytało, Mówili: "ale woda, ale leci, ale krzaki, ale pająki, wilgoć". Nie, nic takiego. Tej wody nie ma więcej, niż jak pada deszcz. To jest solanka, to nie jest sama woda, więc solanka konserwuje przeciwpożarowo - dodał.
Budynkowi towarzyszy też kreatywna gra form.
- Wbrew pozorom nie jest to zbiornik na solankę, to jest nasza klatka schodowa wewnętrzna - wyjaśnił właściciel.
Wnętrza pełne historii i nieszablonowych rozwiązań
Wspólny salon łączący trzy poziomy domu robi wrażenie skalą i klimatem. Przestrzeń stanowi centrum życia rodzinnego.
- To jest nasz salon rodzinny. Ja to zawsze porównuję do domu typu bliźniak. Stół jest z naszego domu, żyrandol jest od naszej ciotki, kanapy są, no nie bójmy się tego słowa, z łapanki - powiedział Kulczyński.
- Niektórzy się śmieją, że do góry nogami postawiłam wnętrze, to prawda. Jasna podłoga, żeby już wnętrze nabrało trochę światła i nie było takim zupełnym pudełkiem saunowym - dodała żona, Joanna Kulczyńska. - Łazienka jest kontynuacją myślenia o całym domu. My bardzo lubimy wszyscy, jak materiały z zewnątrz i wewnątrz się powtarzają - dodała.
Zobacz także:
- Jak wyeksponować dzieła sztuki w mieszkaniu? "Lubię nonszalancję i ekstrawagancję"
- Dzika lokatorka nie płaci czynszu i wymieniła zamki w drzwiach. "Już w pierwszym miesiącu zaczęły się problemy"
- Sypialnia nowojorska z przeszkleniem i wyjątkowy obraz. Tylko nam Roksana Węgiel pokazała nowe mieszkanie
Autor: Oskar Netkowski
Reporter: Katarzyna Jaroszyńska