Tadeusz Michalik: nadzieja zapasów
Tadeusz Michalik ma 29 lat i pochodzi z wsi Jasieniec koło Świebodzina. Wychowywał się w wieloletniej rodzinie, ma ośmioro rodzeństwa. Na pierwszy trening zabrał go starszy brat Paweł:
Brat mnie zabrał na treningi, miałem wtedy 10 lat [...] brat we mnie zaszczepił miłość do zapasów
- wspomina Tadeusz
Młodemu Tadzikowi bardzo mu to spodobało – mógł się wyszumieć, nauczył się dyscypliny i organizacji czasu. Zapasy trenuje już od 19 lat. Kiedy jest w domu trenuje 6 razy w tygodniu , 2 godziny dziennie:
Najtrudniej w zapasach jest wypracować dobry rzut – to ćwiczy się najczęściej. Trzeba być szybszym i sprytniejszym od przeciwnika. Czasem walka trwa 6 min i nikt nic nie zrobił bo przymierza się do rzutu drugim zawodnikiem.
Droga do sukcesu Tadeusza Michalika była naprawdę trudna. Dużo rodzeństwa, sytuacja materialna – w domu się nie przelewało. Obecnie mieszka w Koziegłowach obok Poznania . Do Tokio pojedzie dzięki piątej lokacie uzyskanej na mistrzostwach świata w Kazachstanie.
Jego największym marzeniem sportowym jest zdobycie medalu na igrzyskach w Tokio oraz pokonanie swojej siostry Moniki w ilości zdobytych medali.
Więcej:
- Rekordzistka wśród gospodarzy górskich schronisk
- Jakub Muszyński - srebrny medalista w pływaniu juniorów z zespołem Downa
- Szymon Łada - najbardziej umięśniony człowiek na świecie
Sportowa rodzina Michalików
Zapasy, poza Tadeuszem, trenuje jeszcze brat Paweł i siostra Monika, która jest multimedalistką Mistrzostw Świata i Mistrzostw Europy. Na igrzyskach w Rio wywalczyła brązowy medal.
Jeśli chodzi o medale, to z siostrą nie mogę się równać, ona z samych Mistrzostw Europy ma ich jedenaście. Bardzo mnie to motywuje.
- mówi Tadeusz
Zapraszamy do obejrzenia całej rozmowy poniżej
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
Autor: Bartosz Sobkowiak