Monika Richardson w mediach
Monika Richardson przez 25 lat pracowała w telewizji. Była znaną prezenterką i dziennikarką, dziś jest specem z zakresu Public Relations i prowadzi szkolenia. Będąc tak długo w show-biznesie, często była i wciąż jest na językach mediów. Na jej temat można przeczytać w sieci czy w prasie niezliczoną liczbę artykułów, które dotyczą zarówno jej życia zawodowego, jak i prywatnego.
Gwiazda w jednym z najnowszych wywiadów w talk-show "Wanna talk" wyznała, że zaczęła być negatywnie postrzegana przez ludzi, gdy wyszła za mąż za obcokrajowca. Przypomnijmy, że w latach 1995–2000 była żoną Willa Richardsona, amerykańskiego dziennikarza i podróżnika.
- Nie miałam szans od początku. Już jak stałam się Moniką Richardson, były pytania: nie było Zenka w Poznaniu fajnego, żebyś go sobie wzięła? - powiedziała Monika.
Monika Richardson o swoim wizerunku
Monika Richardson musiała długo pracować nad sobą, by uodpornić się na krytykę. Przez to zaczęła być negatywnie postrzegana przez innych.
- Przez lata nabudowałam sobie pancerzyk twardej skóry, pancerzyk zimnej s***. Ten wizerunek mi odpowiada, bo dzięki temu ludzie nie wchodzą mi na głowę i nie nadużywają mojego zaufania. To są cechy, o których ludzie będą pisać: co to za wyrachowany, okropny babsztyl. Do pewnego stopnia chcę, żeby tak zostało - mówiła znana dziennikarka.
Richardson dodała jednak, że posiadanie czarnego PR-u nie spływa po niej jak po kaczce. - Czasem jest mi przykro - stwierdziła w wywiadzie.
Zobacz także:
Zobacz wideo: Monika Zamachowska: Kultura zdycha w tym kraju. Będzie ciężko Polaków namówić, żeby znowu chodzili do kina czy teatru
Autor: Justyna Piąsta