Wstrząsające wyznanie Duffy. "Zostałam zgwałcona, odurzano mnie narkotykami i byłam więziona"

Duffy / Stopklatka x-news
Duffy / Stopklatka x-news
Duffy została porwana i zgwałcona. Walijska piosenkarska ujawniła wstrząsającą prawdę dotyczącą swojego zniknięcia ze sceny muzycznej. Zebranie sił i odwagi do tego wyznania zajęło jej ponad dekadę. Co się z nią działo?

Duffy ofiarą gwałtu

Duffy była u szczytu kariery. W 2008 roku wokalistka podbiła szczyty światowych list przebojów oraz serca milionów fanów popowym utworem "Mercy". Za krążek, na którym znalazła się ta piosenka, dostała trzy nagrody Brit oraz statuetkę Grammy.

W pewnym momencie Duffy zniknęła ze sceny muzycznej, a słuch o niej zaginął. Wszyscy zadawali sobie pytanie: co się stało? Gdzie podziała się ta młoda i utalentowana dziewczyna, której dwa albumy - "Rockferry" (2008) i "Endlessly" (2010) - zostały tak życzliwie przyjęte przez rzesze słuchaczy i krytyków?

Po dziesięciu latach dramatyczna prawda w końcu ujrzała światło dzienne. Walijska wokalistka założyła konto na Instagramie i opublikowała pierwszy wpis, w którym wyznała, że została porwana i zgwałcona. Koszmar, który przeżyła, odcisnął bolesne piętno na jej życiu. Jej słowa wywołują dreszcze.

Możecie sobie tylko wyobrazić, ile razy myślałam o napisaniu tego (…) Zostałam zgwałcona, odurzano mnie narkotykami i przez kilka dni byłam więziona. Przeżyłam, ale powrót do zdrowia zajął mi trochę czasu. Nie da się łatwo o tym opowiedzieć. Mogę Wam tylko powiedzieć, że po dekadzie, tysiącach dni, które poświęciłam, aby ponownie poczuć w moim sercu słońce, ono nareszcie świeci.

- napisała Aimee Anne Duffy we wpisie opublikowanym w mediach społecznościowych.

Duffy przeżyła piekło - została porwana i zgwałcona

Wokalistka ujawniła, że do wyznania zachęcił ją jeden z dziennikarzy. Duffy zapowiedziała też, że niebawem udzieli wywiadu. Postara się w nim odpowiedzieć na wszystkie pytania, które pojawiały się na przestrzeni tych trudnych dla niej lat. Jednocześnie piosenkarka poprosiła o uszanowanie prywatności rodziny.

Zastanawiacie się pewnie, dlaczego nie chciałam opowiedzieć o swoim bólu poprzez śpiewanie? Nie chciałam pokazywać światu smutku w moich oczach. Pytałam siebie, jak mogę śpiewać z serca, jeśli jest złamane?

— wyznała Duffy.

Zobacz film dotyczący wstrząsającego wyznania Aimee Anne Duffy:

Traumatyczne przeżycia Duffy. Piosenkarkę zgwałcono i więziono przez kilka dni | x-news

ZOBACZ także:

Autor: Magdalena Szmidt

podziel się:

Pozostałe wiadomości