Szklane arcydzieła rodziny Borowskich pokochał świat. "Nasi sławni klienci to Whoopi Goldberg i Nicolas Cage"

''Rodzinna pasja do szkła''
Unikatowe szklane dzieła wychodzące z pracowni artystycznej rodziny Borowskich są cenione przez nabywców i kolekcjonerów na całym świecie. Prace, które tam powstają są wykonywane we wszystkich znanych technikach gorącej i zimnej obróbki szkła, co pozwala artystom realizować swoje wizje i nowe, eksperymentalne projekty.

Nauka w garażu

Zanim Stanisław Borowski zajął się produkcją wyrobów ze szkła, grał w zespole muzycznym. Pewnego dnia, podczas jednego z koncertów, zauważył za oknem światełka, które go zaintrygowały. Wyszedł na zewnątrz i okazało się, że pochodzą one z sąsiadującej huty.

Jak zobaczyłem te techniki, to od razu w głowie zaczęło mi się przewracać, co ja bym zrobił, gdym miał tę kulę szkła gorącego w ręce

- powiedział artysta.

Tak bardzo spodobał mu się ten fach, że zaczął uczyć się go po kryjomu w garażu należącym do rodziny.

Musiałem się chować, żeby ojciec nie wiedział, co robię, bo 'ty z tego żył nie będziesz' zawsze mi mówił

- zdradził pan Stanisław.

Własna pracownia artystyczna

Artysta nie poddał się jednak presji rodzica i aby móc się dalej rozwijać, najpierw zatrudnił się w hucie szkła, a następnie w latach 70. ubiegłego wieku stworzył własną pracownię artystyczną. Potem razem z rodziną wyemigrował do Niemiec, gdzie kontynuował swoją pracę.

Miłość do tworzenia w szkle odziedziczyli synowie pana Stanisława.

Po ukończeniu szkół podjęliśmy decyzję, że będziemy tę działalność (ojca - przyp. red.) rozszerzać

- powiedział Paweł Borowski.

Do firmy dołączyła także jego żona, Katarzyna. Przyznała, że czasami są spięcia w pracy, ale mimo to wszyscy się wspierają, ponieważ "grają do tej samej bramki".

Mój mąż projektuje, teść robi świetne unikaty. Wszystko jest szklane, bajkowe, kolorowe

- stwierdziła pani Kasia.

Dzieła wychodzące z firmy są znane na całym świecie. Wśród jej klientów są m.in. hollywoodzcy aktorzy: Whoopi Goldberg i Nicolas Cage. Pan Stanisław natomiast przygotował swego czasu pracę dla byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych Jimmy'ego Cartera. Do tego trzy jego obiekty stoją w prestiżowym Corning Museum of Glass w Nowym Jorku.

>>> Zobacz także:

Polski projektant doceniony w Nowym Jorku. Jego drewniane torebki to małe dzieła sztuki

Jej obrazy wiszą w domu Slasha. Polska malarka, którą zachwycił się świat

Ptasie murale Wojciecha Rokosza: "Chciałem, żeby dobrze się komponowały z osiedlem, które jest mocno zadrzewione"

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

Autor: Iza Dorf

Reporter: M. Malinowski, B. Jańczak

podziel się:

Pozostałe wiadomości